Dziennikarz Krzysztof Leski zostanie pochowany na Powązkach Wojskowych

Krzysztof Leski nie żyje, padł ofiarą zabójstwa
Krzysztof Leski nie żyje, padł ofiarą zabójstwa
Źródło: tvn24
Pogrzeb zabitego w sylwestrową noc dziennikarza Krzysztofa Leskiego odbędzie się w piątek.

O dacie pogrzebu dziennikarza poinformował bloger Paweł Rybicki. "Pogrzeb śp. Krzysztofa Leskiego w piątek 17 stycznia o godz. 15:00 na Powązkach Wojskowych. O godz. 13.30 odprawiona zostanie Msza Św. w intencji zmarłego w kościele pod wezwaniem św. Brata Alberta i św. Andrzeja Apostoła (Duszpasterstwo Środowisk Twórczych, Pl. Teatralny 18)" - napisał w poniedziałek na Twitterze Rybicki.

Poinformował policję o zabójstwie

Dziennikarz Krzysztof Leski został zabity w noc sylwestrową w swoim mieszkaniu na warszawskiej Woli. Jego ciało zostało znalezione 7 stycznia. Podejrzany o to morderstwo 34-letni Łukasz B. zgłosił się na policję w Krakowie.

- 34-latek zgłosił się do funkcjonariuszy policji patrolujących Rynek Główny w Krakowie, oświadczając, iż w nocy z 31 grudnia 2019 roku na 1 stycznia 2020 roku pozbawił życia Krzysztofa L. - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński. Mężczyzna powiedział, gdzie i jak to zrobił. Policjanci potwierdzili prawdziwość tych informacji podczas swoich czynności.

Prokurator przedstawił 34-letniemu Łukaszowi B. zarzut zabójstwa dziennikarza poprzez zadanie rany ciętej w szyję. - Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień - przekazywał prokurator Łapczyński.

Z dotychczasowych ustaleń prokuratury wynika, że zatrzymany i pokrzywdzony znali się od jesieni ubiegłego roku. Poznali się w jednej z placówek medycznych w Warszawie, a w ostatnim czasie zatrzymany mieszkał w mieszkaniu należącym do pokrzywdzonego.

Kim był Krzysztof Leski?

Krzysztof Leski karierę dziennikarską rozpoczął na początku lat 80. w prasie Niezależnego Zrzeszenia Studentów, a potem Agencji Solidarność. W stanie wojennym był internowany. Po 1989 r. publikował w "Gazecie Wyborczej", później przez wiele lat współpracował w TVP, gdzie prowadził m.in. "Wiadomości". Był korespondentem "The Daily Telegraph" i BBC. Publikował też m.in. we "Wprost", "Polityce" i "Press". Był synem Kazimierza Leskiego, pseudonim "Bradl", żołnierza Armii Krajowej i uczestnika Powstania Warszawskiego.

Czytaj także: