Protestują przeciwko zmianom na dawnym stadionie Skry. Boją się wycinek, hałasu i paraliżu ulic

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Tak będzie wyglądał kompleks Skry po pierwszym etapie modernizacji
Tak będzie wyglądał kompleks Skry po pierwszym etapie modernizacji
Urząd m.st. Warszawy
Tak będzie wyglądał kompleks Skry po pierwszym etapie modernizacjiUrząd m.st. Warszawy

Aktywiści ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze oraz kilku innych organizacji protestują przeciwko proponowanym przez ratusz zmianom na terenie dawnego stadionu Skry. Zarzucają władzom miasta odstąpienie od wyłonionej pięć lat temu zwycięskiej koncepcji architektonicznej. Kontrowersje budzi przede wszystkim budowa hali dla koszykarzy Legii.

W 2020 roku miasto odzyskało tereny Skry po wieloletniej batalii sądowej z klubem. Chodzi o 20 hektarów położonych na Polu Mokotowskim, na styku trzech dzielnic: Śródmieścia, Ochoty i Mokotowa. Główny stadion lekkoatletyczny z charakterystyczną wieżą, górującą nad okolicą, jest dziś ruiną, dlatego najpierw postanowiono zagospodarować tereny wokół. Już w 2018 roku w konkursie architektonicznym wyłoniono koncepcję. Zwycięzcą konkursu został Aleksander Wadas z Gdańska. - Wybraliśmy pracę, która najpełniej odpowiada wyzwaniom przestrzennym i sportowym. Program rekreacyjny oparty o kompozycję przestrzenną ze zbiornikiem wodnym i górkami, oferuje trasy do biegania, siłownie plenerowe nad wodą, górki saneczkowe. Te atrakcje zainteresują i amatorów i profesjonalistów - mówiła wówczas Marlena Happach, szefowa miejskiego Biura Architektury i Planowania Przestrzennego. Koncepcja zakładała również powiązanie terenu Skry z Polem Mokotowskim.

Jak twierdzą społecznicy ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, niektóre składniki tej koncepcji miasto porzuciło, co nie spodobało się części mieszkańców Ochoty. Jak podkreśla MJN w informacji prasowej na ten temat, decyzja o budowie hali dla koszykarzy Legii za około 100 milionów złotych, była niezgodna z wynikami wspomnianego konkursu architektonicznego. Aktywiści zaznaczają, że hala będzie półtora razy większa niż Torwar, a to generuje szereg innych problemów.

"Remont Skry według pomysłu miasta to dewastacja zastanej, dojrzałej zieleni"

MJN przypomniał, że zwycięska koncepcja zakładała nie tylko powiązanie terenu Skry z Polem Mokotowskim, ale również "pozostawienie dużej części istniejącego drzewostanu". Jak wskazują aktywiści, przewidywany był również staw w miejscu, gdzie powstać ma hala do koszykówki. "Niestety władze miasta nie porozumiały się z autorem zwycięskiego projektu i obecnie realizowana jest koncepcja, która spowoduje wycinkę drzew na gigantyczną skalę (trwa inwentaryzacja drzew potrzebna do wycinki). Jak przyznał na komisji przestrzennej rady dzielnicy Ochota, dyrektor Aktywnej Warszawy, Skra stanie się jednym wielkim placem budowy. Nie przetrwa tu nic z obecnego biotopu" - zaznaczyli w informacji prasowej.

Co więcej, dyrektor Aktywnej Warszawy Bartosz Kusior przekazał dzielnicowym radnym, że zarówno w hali, jak i na wyremontowanym stadionie odbywać się będą koncerty. A to - zdaniem MJN - oznacza "dramatyczne pogorszenie warunków życia mieszkańcom Starej Ochoty, Rakowca oraz położnej w pobliżu Pola Mokotowskiego części Mokotowa".

Ponadto stowarzyszenie zaznaczyło, że w pobliżu przebudowanej Skry zaplanowano zaledwie 50 miejsc parkingowych, co może doprowadzić do paraliżu ulic na Starej Ochocie, Rakowcu i Starym Mokotowie przez parkujących tam przyjezdnych.

"Remont Skry według pomysłu miasta to dewastacja zastanej, dojrzałej zieleni – geometrycznych szpalerów grabów, starych topól włoskich i osik, które kochają dzięcioły. Projekty remontowe powinny zakładać adaptację, a nie kompletną degradację ciekawych skrawków miejskiej przyrody" - skomentował przyrodnik i mieszkaniec Ochoty Stanisław Łubieński, cytowany w komunikacie prasowym.

Jak zaznacza MJN, protest w tej sprawie podjęły również: Dzika Ochota, Lewica Warszawa, Ochocianie Sąsiedzi, Polska 2050 Warszawa, Razem w Warszawie oraz Zieloni.

Ratusz odpowiada

O komentarz do zarzutów aktywistów poprosiliśmy stołeczny ratusz. Jak podkreśliła jego rzeczniczka Monika Beuth, "obawy ochocian, a przede wszystkim zarzuty, są niczym nieuzasadnione". - Proces od samego początku jest bardzo transparentny, komunikowany przez miasto na każdym etapie, odkąd udało nam się, po latach walki, przejąć zaniedbany i zdegradowany przez poprzedniego użytkownika teren Skry - wskazała.

Rzeczniczka oceniła też, że przedstawianie takich wniosków "pozostaje w sprzeczności z faktycznymi założeniami konkursowymi i przygotowywaną dokumentacją" i co więcej, "nie wiadomo, na jakiej podstawie takie wnioski są formułowane". - W aktualnym stanie faktycznym, nie została jeszcze przygotowana (i tym bardziej odebrana) dokumentacja projektowa dla pierwszego etapu modernizacji Skry (m.in. stadion treningowy, strefa rekreacji), a drugi etap (stadion główny oraz hala) jest na etapie konkursu architektonicznego, który nie został jeszcze rozstrzygnięty (nie złożono jeszcze nawet prac konkursowych podlegających ocenie przez sąd konkursowy) - zauważyła rzeczniczka.

Podkreśliła też, że założeniem i celem miasta jest "funkcjonalne i komunikacyjne połączenie terenów Skry z Polem Mokotowskim". - Zapisy takie znalazły się wprost w regulaminie konkursu. Po przebudowie obu tych miejsc powstanie jeden połączony obszar rekreacyjno-sportowy, dostępny dla mieszkańców m.st. Warszawy. Nieprawdziwe jest twierdzenie, że modernizacja Skry prowadzona jest dla profesjonalnych klubów sportowych. Oczywiście, oni także otrzymają miejsce, w którym będą mogli prezentować swoje umiejętności sportowe (np. w trakcie wydarzeń sportowych) - ale to właśnie mieszkańcy i mieszkanki otrzymają wcześniej praktycznie niedostępną przestrzeń publiczną do użytkowania (m.in. do rekreacji, spacerów, wypoczynku itd.) - zapewniła Beuth.

Dodała, że jeśli chodzi o zieleń, "to w programie funkcjonalno-użytkowym wyraźnie zapisano, że docelowe zagospodarowanie terenu powinno uwzględniać przeznaczenie części nieruchomości pod zieleń, w tym nasadzenia szpalerowe – jako pierwotnie występujące na tym terenie i których tworzenie zaleca miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego". Wskazała też, że w przypadku planowania inwestycji powinno się zmierzać do zachowania najcenniejszych drzew będących fragmentem celowych nasadzeń. Sposób zagospodarowania terenu powinien uwzględniać zachowanie jak największej ilości istniejącej zieleni oraz nowe nasadzenia. 

Skra terenem dla sportu, rekreacji i wypoczynku

Beuth odniosła się także do zarzutów dotyczących hałasu. - Modernizowana Skra będzie przede wszystkim terenem przeznaczonym dla sportu, rekreacji i wypoczynku dla mieszkańców i mieszkanek Warszawy. I takie, a nie inne jest główne i podstawowe przeznaczenie tego obszaru. Przedstawianie planowanego zagospodarowania jako miejsca organizacji koncertów jest daleko idącą nadinterpretacją. To, że w hali sportowej możliwe będzie okazjonalne zorganizowanie jakieś wydarzenia kulturalnego - nie oznacza, że stanie się ona centrum koncertowo-rozrywkowym - zapewniła. I zaznaczyła, że "wszystkie planowane obiekty będą musiały spełniać wszystkie wymagania stawiane przez przepisy prawa (np. prawa budowlanego), w tym dotyczące określonych norm hałasu".

Jak wskazała, założenia planowanego zagospodarowania oparte są o postanowienia Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego uchwalonego dla tego obszaru, który przewiduje budowę parkingu podziemnego pod stadionem, dodatkowego parkingu pomiędzy stadionem i ul. Ondraszka oraz wzdłuż samej ulicy. - Tym samym, ostateczne zagospodarowanie Skry nie tylko unormuje sposób komunikacji dla całego obszaru, ale także - co chyba najważniejsze dla okolicznych mieszkańców - zapewni dodatkowe miejsca postojowe. Dzięki temu możliwe będzie systematyczne zwolnienie niektórych przestrzeni, które teraz zajmowane są przez inne osoby, kosztem właśnie mieszkańców - zapowiedziała rzeczniczka.

I oceniła: - Nareszcie Skra - po latach zaniedbań poprzedniego zarządcy - ma szansę stać się dobrze urządzoną przestrzenią sportowo-rekreacyjną, otoczoną zielenią.

Autorka/Autor:dg, katke/gp

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Stołeczne Centrum Sportu AKTYWNA WARSZAWA

Pozostałe wiadomości

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ratusz podpisał umowę z wykonawcą na przebudowę kwartału miasta z ulicami Złotą i Zgoda. To około 2,5 hektara. Prace pochłoną 49,1 miliona złotych. Zasadzone zostaną drzewa i krzewy, pojawi się mała architektura i przestrzeń dla pieszych. Natomiast parkowanie zostanie przeniesione pod ziemię.

"Drzewa, mnóstwo klombów, fontanny". Umowa na przebudowę ulic Złotej i Zgoda podpisana

"Drzewa, mnóstwo klombów, fontanny". Umowa na przebudowę ulic Złotej i Zgoda podpisana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na tyłach Muzeum Niepodległości w Pałacu Przebendowskich rozpoczęły się prace przy urządzaniu ogrodu deszczowego. Zieleń pojawi się w miejscu betonowego, nieużywanego od wielu lat parkingu.

W otoczeniu pałacu powstaje ogród deszczowy

W otoczeniu pałacu powstaje ogród deszczowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ulicami Muranowa 22 lipca już po raz 13. przejdzie Marsz Pamięci organizowany przez Żydowski Instytut Historyczny im. Emanuela Ringelbluma. W tym roku będzie poświęcony rabinom getta warszawskiego. Zakończy się przy ulicy Dzielnej, gdzie zostanie odsłonięta instalacja artystyczna, prezentująca abstrakcyjną wizję spotkania myśli z rzeczywistością.

"Zaprezentujemy sylwetki pięciu rabinów". Marsz w rocznicę Wielkiej Akcji Likwidacyjnej

"Zaprezentujemy sylwetki pięciu rabinów". Marsz w rocznicę Wielkiej Akcji Likwidacyjnej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragedia na jeziorze Żabim w Wawrze. Służby wciągnęły z wody człowieka. Reanimacja nie przyniosła skutku.

"Gdy służby dotarły na miejsce, osoba znajdowała się pod wodą"

"Gdy służby dotarły na miejsce, osoba znajdowała się pod wodą"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Motocyklista został ranny po zderzeniu z kierowcą auta osobowego w Zalesiu Górnym pod Piasecznem. Jak ustalili wstępnie policjanci, przyczyną wypadku było nieustąpienie pierwszeństwa.

Wypadek pod Piasecznem. Motocyklista w szpitalu

Wypadek pod Piasecznem. Motocyklista w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwa przebudowa drogi krajowej numer 7 pomiędzy Płońskiem a Czosnowem. Warszawski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował o kolejnych zmianach w organizacji ruchu na odcinku położonym najbliżej Warszawy, czyli pomiędzy Modlinem a Czosnowem. Utrudnień będzie nieco mniej. Z kolei policja apeluje do kierowców o ostrożność. Na przebudowywanym fragmencie trasy dochodzi do wielu kolizji.

Kolejne odcinki "siódemki" gotowe, ale są też gorsze wieści w sprawie ekspresówki nad morze

Kolejne odcinki "siódemki" gotowe, ale są też gorsze wieści w sprawie ekspresówki nad morze

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Prokuratura podejrzewa Victora A. o oszustwa i pranie brudnych pieniędzy. Jak ustalili śledczy, mężczyzna wraz z innymi osobami zamieszkującymi w Nigerii brał udział w oszustwach. Do jego zadań należało przyjmowanie wpłat od pokrzywdzonych.

"Podszywając się pod polskiego kontrahenta, dokonał oszustwa na szkodę fińskiej spółki"

"Podszywając się pod polskiego kontrahenta, dokonał oszustwa na szkodę fińskiej spółki"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Próba pokonania zakrętu na hulajnodze elektrycznej okazała się dla 17-lataka bolesna. Chłopak uderzył w ogrodzenie. Policjanci ustalili, że był pijany. Czekają go konsekwencje prawne i finansowe.

17-latek na hulajnodze elektrycznej uderzył w ogrodzenie. Policja: miał trzy promile

17-latek na hulajnodze elektrycznej uderzył w ogrodzenie. Policja: miał trzy promile

Źródło:
PAP

Pod zaparkowanym na ulicy 11 Listopada aucie zapadła się jezdnia. W wydostaniu pojazdu właścicielowi pomogli strażnicy miejscy.

Pod autem zapadła się jezdnia

Pod autem zapadła się jezdnia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od weekendu Łazienki Królewskie są zamknięte z powodu usuwania skutków nawałnicy. Początkowo planowano, że zostaną otwarte w poniedziałek w południe, ale ze względów bezpieczeństwa tego samego dnia zapadła decyzja o nieotwieraniu zabytkowego parku.

Łazienki Królewskie jednak zamknięte. "Niespotykana dotąd skala zniszczeń"

Łazienki Królewskie jednak zamknięte. "Niespotykana dotąd skala zniszczeń"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl