Prace związane z instalacją fotoradarów na zabytkowym moście Poniatowskiego trwają od kilku tygodni. Żółte skrzynki zostały usytuowane po obu stronach przeprawy. Przy jezdni prowadzącej z centrum w kierunku Pragi stoją przy wieżycy, następnie nad ulicą Solec, a także nad Wisłą. Na pasie dla jadących z Pragi do centrum pierwszy fotoradar będzie kontrolował prędkość przed Wybrzeżem Szczecińskim, następny niemal na wysokości lewego brzegu Wisły, a ostatni nad ulicą Kruczkowskiego.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO
Wybór miejsc do montażu fotoradarów wzbudził jednak sprzeciw w mediach społecznościowych. O zmianę ich lokalizacji wystąpił też do ZDM-u mazowiecki konserwator zabytków, profesor Jakub Lewicki. Tyle że wcześniej... zgodził się na ich instalację. Teraz konserwator przekonuje na Facebooku, że jego urząd "nie decydował o precyzyjnej lokalizacji fotoradarów, a do zatwierdzenia przedstawiono jedynie niedokładną orientacyjną mapę umiejscowienia radarów (grafikę zatytułowano "wstępnie zakładane lokalizacje")". I tłumaczy, że "ze względów bezpieczeństwa pozwolono jedynie na ustawienie fotoradarów na moście i wiadukcie Poniatowskiego, co zostało napisano w uzasadnieniu decyzji z dnia 27 lipca 2020 roku".
Wobec licznych doniesień dotyczących lokalizacji fotoradarów na moście Poniatowskiego w Warszawie powtórnie informujemy,...
Posted by Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków on Monday, May 17, 2021
Drogowcy, także w mediach społecznościowych, twardą bronią swoich działań. "Wygląd fotoradarów i ich ulokowanie w stosunku do jezdni określają przepisy. Nie są ładne, ale przez lata wszyscy zawsze chcieli, by były jak najbardziej jaskrawe. No to w przepisach są" – napisał w poniedziałek na Facebooku Zarząd Dróg Miejskich. Zaznaczył też, że wygląd i miejsce ustawienia fotoradarów "są rozwiązaniem tymczasowym, do momentu kompleksowej przebudowy płyty mostu".
Nieznana jest dokładna data remontu, ale - jak stwierdził rzecznik ZDM Jakub Dybalski - "przy okazji przebudowy linii średnicowej, zaplanowany jest remont Alej Jerozolimskich, którego konsekwencją będą zmiany na moście Poniatowskiego". Kolejarze planują, że prace zaczną w 2023 roku, a zakończą w 2027 roku.
📸Fotoradary, które zapowiadaliśmy, tak lekko licząc, od dwóch lat, stanęły na podstawie m.in. zgody konserwatora,...
Posted by Zarząd Dróg Miejskich Warszawa on Monday, May 17, 2021
Na wąskim chodniku, przy ławach albo wcale
ZDM odniósł się też do głosów krytykujących miejsce ustawienia fotoradarów na wprost ławeczki. "Mieliśmy w tym miejscu dwie możliwości. Ustawić fotoradary na wąskim chodniku, wtedy piesi wchodziliby na jezdnię, albo przy ławach, na których nikt nie siada. Wybór prosty" – tłumaczył ZDM. Podał też trzecią możliwość: "można było ich nie ustawiać wcale". Przypomniał jednak, że na moście Poniatowskiego, w latach 2015-2019 doszło do 26 wypadków, w których śmierć poniosły trzy osoby, "a 84 proc. kierowców (!) przekracza tam prędkość".
Drogowcy przypomnieli też, że podczas powojennej odbudowy mostu jezdnię poszerzono o jeden pas, nie zmieniając jego konstrukcji. "Tym samym stworzono pułapki dla pieszych – metrowe chodniki, zebry w niebezpiecznych miejscach" – napisał ZDM.
Drogowcy poruszyli też temat kuli, która był wystrojem zabytkowej ławeczki, a o której dewastację oskarżano ZDM. "Kuli nie ma w tym miejscu od dwóch lat. Została zabezpieczona i jest przechowywana w naszych magazynach. Zostanie tam do czasów przebudowy" – wyjaśnili.
Autorka/Autor: mp/b
Źródło: PAP