Jedzenie, koncerty, rejsy i pływająca plaża. Sprawdziliśmy, co w tym sezonie zaoferują barki nad Wisłą

Chwilowy powrót zimy nie zmienia faktu, że wkrótce ruszy sezon nad Wisłą. W tym roku popularne barki będą funkcjonowały w odświeżonej formule. Zarząd Zieleni rozstrzygnął w połowie marca konkurs na najem tych obiektów na najbliższe trzy lata. Postępowanie dotyczyło czterech obiektów zacumowanych przy bulwarze Karskiego oraz bulwarze generała Pattona.

- Zwycięzcy konkursu zobligowani będą przede wszystkim do prowadzenia działalności, mającej na celu rozwój i upowszechnienie żeglugi i rekreacji wodnej wraz z usługami towarzyszącymi. W zdecydowanej większości będzie to sezonowa oferta gastronomiczna oraz cykle wydarzeń kulturalnych, tanecznych, teatralnych, które będą dotyczyć szeroko rozumianej rozrywki i rekreacji na Wiśle - informuje Karolina Kwiecień-Łukaszewska, rzeczniczka Zarządu Zieleni.

To oznacza, że na każdej z barek będą nadal dostępne knajpy, ale dzierżawcy przygotowali również dodatkową ofertę związaną z rekreacją na wodzie oraz wydarzeniami kulturalnymi. Jak wylicza rzeczniczka, w planach są koncerty, wydarzenia o charakterze jam session, sportowe i rekreacyjne, teatralne, projekcje filmowe oraz stand-up.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Pierwsza z barek oferowanych w konkursie to Przystań Nowa Fala na wysokości Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Będą stamtąd realizowane rejsy krajobrazowe, ale dzierżawca przewiduje też możliwość organizacji kolacji na rzece, rejsów widokowych z wirtualnym przewodnikiem i rejsów okolicznościowych. - Przystań Nowa Fala będzie również miejscem, gdzie miłośnicy sportów wodnych będą mogli wypożyczyć kajaki i deski standup paddle. Dzierżawca zaproponował także szereg wydarzeń kulturalnych, w tym weekendowe potańcówki, koncerty na żywo, malarskie plenery na Wiśle oraz warsztaty dla różnych grup wiekowych - wyjaśnia Kwiecień-Łukaszewska.

Kolejna barka to Dworzec Wodny na wysokości Pomnika Syrenki. - Działalność w tym miejscu będzie nawiązywała do bogatej tradycji żeglugi na Wiśle. Chętni będą mogli skorzystać z czarteru tradycyjnych łodzi żaglowych typu omega czy najdłuższej drewnianej szkuta na Wiśle - zapowiada rzeczniczka.

Dodatkowo, obok barki ma zostać documowana pływająca plaża z wiślanym piaskiem, na której znajdzie się strefa relaksu i scena koncertowa.

Trzecia wynajęta przez Zarząd Zieleni barka to Wieczór nad Wisłą na wysokości ulicy Boleść. Przez cały sezon jej dzierżawca będzie oferował weekendowe rejsy, a w najcieplejszym okresie oferta zostanie pozszerzona o rejsy w pozostałe dni tygodnia.

- Prócz tego, kontynuowane będą założenia istniejącego konceptu, w tym między innymi organizacja koncertów na żywo - opisuje Kwiecień-Łukaszewska. I dodaje, że w drugiej połowie maja udostępniony zostanie nowy, największy na warszawskim odcinku Wisły statek Fisherman. Jednostka jest zaprojektowana tak, by sprostać lokalnym warunkom żeglugowym, czyli niskim stanom wody. Jednorazowo zabierze na pokład 220 osób, a rejsy będą mogły odbywać się niezależnie od warunków atmosferycznych.

Ostatnie miejsce to Barka Warszawska Dzień i Noc na wysokości ulicy Sanguszki. Zarząd Zieleni zapowiada, że będzie tam dostępna szeroka oferta żeglugowa i przystanek dla dużych statków, takich jak Loewentin czy Werner. - Domeną tej barki będzie także organizacja wydarzeń z muzyką na żywo - zaznacza Kwiecień-Łukaszewska.

Barki na wysokości Sanguszki i Boleść będą dzierżawione przez spółkę Żegluga Warszawska, która zajmowała się nimi w poprzednich sezonach. Natomiast pozostałe dwie - przy pomniku Syreny i na wysokości MSN - będą dzierżawione przez nowe konsorcja, w skład których wchodzą spółki związane z tymi barkami w poprzednich sezonach.

Jak przekazuje nam Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, trwają ostatnie formalności związane z zawieraniem umów na najem barek. - Mam od wszystkich deklarację, że nie później niż na długi weekend majowy barki będą się otwierały - mówi.

Zarząd Zieleni szuka też dzierżawców czterech pawilonów gastronomiczno-kulturalnych na bulwarze generała Pattona. - Konkurs został częściowo rozstrzygnięty. Znalazł się najemca jednego z pawilonów. W tej chwili został ogłoszony drugi konkurs na pozostałe pawilony - informuje Piotrowski. I wyjaśnia, że powodem takiego wyniku jest to, że wyłącznie jedna oferta spełniała wszystkie formalne wymagania.