W niedzielę na trasie S2 samochód osobowy wpadł na barierki oddzielające jezdnie i utknął między nimi. Do wyciągnięcia pojazdu potrzebny był dźwig. Są utrudnienia.
Do nietypowej kolizji doszło na drodze tranzytowej trasy S2 za Aleją Krakowską w kierunku ulicy Puławskiej.
- Kierujący samochodem osobowym marki Ford zjechał na pas oddzielający jezdnie, przebił stalowe linki i zatrzymał się pomiędzy nimi - przekazał reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz.
Uszkodzone kilkaset metrów barierek
Dodał, że barierki zostały uszkodzone na odcinku kilkuset metrów. - Kierowca tłumaczył policjantom, że zasnął za kierownicą - dowiedział się nasz reporter. - Auto nie ma możliwości wyjechania. Konieczne jest użycie hydraulicznego dźwigu samochodowego - wyjaśnił.
O utrudnieniach na tym odcinku trasy ostrzegła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. "Samochód osobowy uderzył w bariery, brak osób rannych. Zablokowany został lewy pas jezdni w kierunku Terespola. Utrudnienie powstało około godz. 11.37. Przewidywany czas trwania utrudnienia 2 godz." - czytamy w komunikacie GDDKiA sprzed godziny 12.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl