W specjalnej skrytce tira przemycali marihuanę z Hiszpanii

Narkotyki przewożono wciężarówce
Źródło: ksp
Prokuratura Okręgowa w Warszawie z Komendą Stołeczną Policji prowadzą śledztwo w sprawie przemytu z Hiszpanii 57 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości prawie 3 milionów złotych. Zatrzymano dwie osoby.

Śledczy poinformowali, że 12 października funkcjonariusze policji zatrzymali dwie osoby przemycające substancje - 54–letniego Ryszarda D. oraz 39–letniego Jacka K. "Mężczyźni zostali zatrzymani na terenie podwarszawskiej miejscowości" - podkreślono.

Skrytki w zbiorniku

"Narkotyki przewozili samochodem ciężarowym marki DAF w specjalnie skonstruowanych skrytkach w zbiorniku paliwa. Po jego demontażu znaleziono 115 toreb z suszem roślinnym o wadze około pół kilograma każdy. Jak ustalono, narkotyki miały trafić na warszawski rynek" - podała prokuratura. Ich czarnorynkowaą wartość oszacowano na 2 miliony 800 tysięcy złotych.

Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Postawione im zarzuty "dotyczą wewnątrzwspólnotowego nabycia w Hiszpanii 57 kilogramów marihuany, a następnie przetransportowanie jej drogą lądową do Polski".

Zabezpieczone narkotyki

Tymczasowy areszt

Jak podano w komunikacie, za popełnione przestępstwo mężczyznom grożą co najmniej trzy lata więzienia.

Komenda Stołeczna Policji podaje, że u Jacka K. zabezpieczono 60 tysięcy złotych oraz dwa samochody: porsche i renault na poczet przyszłych kar.

Podejrzani zostali aresztowani na trzy miesiące.

PAP/ran/b

Czytaj także: