Uczelnia ma problem I właścicielkę w Bangladeszu

fot. wsotih.edu.pl
fot. wsotih.edu.pl
Nie ma rektora, kanclerza i senatu, wykładowcy składają wypowiedzenia z powodu niewypłaconych wynagrodzeń, a uczniowie żadają zwrotu czesnego. Sytuacja w Wyższej Szkole Organizacji Turystyki i Hotelarstwa jest co najmniej nieciekawa, a jej właścicielka przebywa obecnie w Bangladeszu. Informacje o nieprawidłowościach internauta przesłał na skrzynkę Kontaktu 24.

"Obecna właścicielka, pani Aleksandra Drzewiecka od wielu miesięcy nie wypłaca wynagrodzeń pracownikom naukowo-dydaktycznym, co powoduje, że z powodu braku możliwości porozumienia się z właścicielem, rozpoczęli składać na ręce rektora uczelni pana Piotra Zientarskiego (senatora VIII kadencji) wypowiedzenia. Tym samym uczelnia nie będzie spełniała minimum kadrowego i będzie musiała zostać zamknięta mimo, że studenci zapłacili za studia" - napisał internauta. WOTiH ma dwa oddziały w - Warszawie i Koszalinie, w sumie studiuje w nich około 350 osób.

Pismo senatora do ministerstwa

Redakcja Kontaktu 24 skontaktowała się z senatorem Zientarskim, który - jak się okazuje - 14 listopada cofnął zgodę na powołanie go na stanowisko rektora WSOTiH. Co więcej, dzień po swojej decyzji wysłał pismo do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, w którym informuje o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu uczelni.

W kopii pisma przesłanego przez senatora do ministerstwa czytamy, że Aleksandra Drzewiecka powołała dr Zientarskiego na rektora od dnia 1 października. Jednak wbrew statutowi uczelni nie zasięgnęła opinii senatu wobec nowego rektora. "Nie zwołała posiedzenia przed, jak i po powołaniu aż do dnia dzisiejszego" - argumentuje swoją rezygnację Zientarski.

Problemy finansowe uczelni

Senator w swoim piśmie informuje również o problemach finansowych WSOTiH. "W okresie od października bieżącego roku uczelnia nie wypłaca na bieżąco wynagrodzeń dla kadry naukowej. Istnieją także zaległości za poprzednie okresy". Pracownicy uczelni, którzy nie otrzymują wynagrodzeń, składają wypowiedzenia na ręce Zientarskiego. Zdaniem senatora istnieje realne zagrożenie, że szkoła nie będzie w stanie funkcjonować.

- Docierają do mnie również informacje o roszczeniach studentów, którzy nie rozpoczęli nauki, o zwrot pobranych kosztów" - sygnalizuje Zientarski i dodaje, że Drzewiecka odwołała ze stanowiska również kanclerza, który odpowiada za finanse uczelni.

Jak doszło do współpracy pomiędzy Zientarskim a Drzewiecką? Otóż senator pochodzi z Koszalina, gdzie WSOTiH ma jeden ze swoich oddziałów. "Właścicielka złożyła mi propozycję objęcia stanowiska rektora tej szkoły, którą początkowo przyjąłem" - tłumaczył w rozmowie z naszą redakcją. Dopiero później senator dowiedział się o problemach uczelni i poinformował Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Właścicielka w Bangladeszu

Niestety redakcji Kontaktu 24 nie udało się skontaktować z właścicielką Aleksandrą Drzewiecką. "Przebywa w tej chwili w Bangladeszu" - poinformował nas senator.

Asystent Drzewieckiej potwierdza tę informację i dodaje, że z Bangladeszu wraca ona 29 listopada, wtedy też ma się z nami skontaktować. "W tej chwili nie ma żadnej osoby odpowiedzialnej za kontakt z mediami" - dodaje asystent.

Ministerstwo przeprowadzi kontrolę

Jak będą wyglądały działania Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w sprawie WSOTiH? Rzecznik resortu Bartosz Loba zapowiedział, że pracownicy ministerstwa przeprowadzą kontrolę w placówce.

CZYTAJ RÓWNIEŻ NA KONTAKCIE24

aj/jaś/Kontakt24

Czytaj także: