Jak poinformowało wieczorem radio RMF FM, sąd zdecydował o aresztowaniu Łukasza K. na 3 miesiące. Były działacz PO ma przebywać w areszcie do 9 czerwca. W opinii sądu areszt jest zasadny, ponieważ "zachodzi obawa matactwa i podejrzanemu grozi surowa kara".
Wyrzucony z PO
- Łukasz K., któremu stołeczna prokuratura okręgowa postawiła zarzuty korupcyjne, został w czwartek po południu, decyzją zarządu krajowego Platformy, usunięty z partii - poinformował PAP p.o. sekretarz generalny PO, minister sportu Andrzej Biernat.
Zarząd podjął tę decyzję w trybie obiegowym.Wiceszefowa mazowieckiej PO, rzecznik rządu Małgorzata Kidawa-Błońska podkreślała wcześniej, że w PO nie ma miejsca na takie zachowania, jakich dopuścił się Łukasz K. - Dla mnie od tej chwili nie jest już członkiem Platformy - mówiła Kidawa-Błońska.
Jak dowiedziała się PAP ze źródeł w piaseczyńskiej PO, Łukasz K. to były radny powiatowy Platformy z Piaseczna, szef tej partii w tym powiecie. Media informowały, że chodzi o wiceszefa lokalnej PO.
Na gorącym uczynku
- Prokuratorzy mówią, że mężczyznę udało się przyłapać na gorącym uczynku. Został zatrzymany w jednym z luksusowych warszawskich hoteli w momencie, kiedy przyjmował łapówkę. W sumie to miało być 600 tys. złotych, ale gdy CBA przygotowało zasadzkę, mężczyzna otrzymał 150 tys. zł. To była część większej sumy - relacjonował reporter TVN24 Mariusz Sidorkiewicz. - W zamian za łapówkę miał obiecać pomoc izraelskiemu inwestorowi w gromadzeniu stosownej dokumentacji, dzięki której będzie mógł budować na terenie Piaseczna - dodał.
Dokładnie chodziło o zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego, obejmującego dużą działkę w Piasecznie, a także przyspieszenie ścieżki administracyjnej inwestycji.
Zarzuty dla dwóch mężczyzn
- Łukasz K. usłyszał zarzut powoływania się na wpływy w urzędzie miasta i gminy w Piasecznie oraz podejmowania się pośrednictwa w załatwieniu sprawy, w zamian za korzyść majątkową w kwocie łącznej 600 tys. zł. W tym samym dniu otrzymał 150 tys. zł jako część obiecanej korzyści - podał Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Drugi zatrzymany to obywatel Izraela Mosche T. - Usłyszał zarzut wręczenia tej korzyści majątkowej oraz udzielenia korzyści majątkowej w zamian za pośrednictwo w załatwieniu sprawy w urzędzie miasta i gminy w Piasecznie - sprecyzował prokurator Nowak.
Pierwsze informację o zatrzymaniach podało radio RMF FM.
b/r/PAP/jb//lulu