Front, z którym w ciągu dnia zmagała się większość mieszkańców Polski, nocą przejdzie na wschód. Nad Mazowszem, Ziemią Łódzką, Mazurami, Suwalszczyzną i Małopolską zagrzmi. Lokalnie spodziewamy się tam opadów gradu i wiatrów, których prędkośc sięgnie 90 km/h.
Nad miastami Polski centralnej i zachodniej przejaśni się a padać będzie tylko przelotnie. Nocą najcieplej w Rzeszowie, bo aż 17 st. Celsjusza.
Sobota słoneczna, ale chłodna
Najładniej w sobotę będzie w centrum i na południu. Od Włocławka, przez Warszawę i Radom, po Białą Podlaską i Lublin słonecznie, ale niespecjalnie ciepło. Słupki rtęci podskoczą maksymalnie do 21 st. C.
W Polsce północno-zachodniej zachmurzenie będzie duże, ale z nieba nie powinien spaść deszcz. Na termometrach od 18 st. C w Słupsku do 20 st. C w Szczecinie.
W Polsce południowo-zachodniej przeważnie pogodnie. Tylko nad Kłodzkiem może zagrzmieć. Temperatura wyniesie od 20 st. C w Jeleniej Górze do 26 st. C w Kłodzku.
Na południu kraju tak samo ładnie, ale nieco cieplej niż w centrum. Słupki rtęci podskoczą maksymalnie do 23 st. C w pasie od Krakowa po Rzeszów.
tvnmeteo.pl