- Stadion jest najpiękniejszym obiektem, który do tej pory widziałem – stwierdził szkoleniowiec Sevilli, Michel. W swoich rozważaniach poszedł nawet dalej. - Ten stadion nazwałbym dziełem sztuki architektonicznej. Wiele widziałem jako piłkarz i jako trener, ale to wspaniały Obiekt – wychwala.
"Fajna atmosfera"
Szkoleniowiec Sevilli, że samo zaproszenie do gry na stołecznej arenie Euro 2012 traktuje jako coś wyjątkowego. - Publiczność znajduje się blisko murawy, w efekcie powstaje fajna atmosfera - przekonuje Michel. I dodaje dyplomatycznie: – Chciałbym, aby w finale Euro zagrały Polska i Hiszpania.
Odniósł się także do samego meczu, w którym górą była Sevilla. - Na słowa uznania i pochwały zasługują najmłodsi – zaznaczył Michel.
legia.com/ran/par
Źródło zdjęcia głównego: NCS