Strzały padły w poniedziałek wieczorem w budynku przy placu Przymierza. - Potwierdzam, że otrzymaliśmy zgłoszenie o strzelaninie w jednym z mieszkań na Saskiej Kępie - mówił wtedy Jarosław Florczak z Komendy Stołecznej Policji.
I dodawał, że nikt nie ucierpiał.
We wtorek rano policja podała więcej szczegółów zdarzenia. - Zatrzymany został 62-letni mężczyzna. Strzelał z pistoletu gazowego, przerobionego na ostrą amunicję.
Policjanci w dalszym ciągu wyjaśniają przebieg zdarzenia.
kk/lm//mś/r