Skandaliczne warunki w szpitalu. Co się zmieniło przez miesiąc?

Zakaz obowiązuje na terenie całego instytutu
Zakaz obowiązuje na terenie całego instytutu
Mateusz Szmelter/ tvnwarszawa.pl
Zakaz obowiązuje na terenie całego instytutuMateusz Szmelter/ tvnwarszawa.pl

Już ponad miesiąc minął od dnia, w którym portal tvnwarszawa.pl pokazał zdjęcia szpitala przy ulicy Sobieskiego w Warszawie. Zdjęcia skandalicznych warunków w jakich hospitalizowani są pacjenci, poruszyły wiele osób. Czy przez ten czas coś się zmieniło? Na razie wprowadzono kategoryczny zakaz filmowania na terenie placówki. W obieg puszczono dokumenty, ale urzędnicy póki co jedynie "monitorują sytuację".

Łóżka polowe na korytarzu, odpadający tynk od ścian, grzyb w łazience jedynej dla kilkudziesięciu pacjentów. Stan oddziałów dyrekcja tłumaczy beznadziejną sytuacją finansową Instytutu Psychiatrii i Neurologii. Dwa dni po naszym materiale, w październiku szpital osobiście odwiedził minister zdrowia, Bartosz Arłukowicz.

I co? I nic.

Odpowiednie warunki "organizujemy"

- Zarówno pacjenci, jak i ich rodziny pytają cały czas, co się dzieje. Pytają nas, czy to, że temat pojawił się w mediach coś zmieni. Ale z przykrością, jako personel, nie możemy udzielić jednoznacznej odpowiedzi, że tak – mówi tvnwarszawa.pl dr Rodryg Reszczyński.

- A dla pacjenta nie tyle, że miesiąc, ale każdy dzień jest niezwykle istotny – przekonuje Reszczyński i podkreśla, jak ważne jest to, w jakich warunkach pacjent przebywa 24 godziny na dobę. - Jeżeli te warunki są takie, o jakich tu mówimy, może to się bardzo negatywnie przełożyć na proces jego leczenia - ocenia lekarz.

I przywołuje przykład pacjentki po nieudanej próbie samobójczej, która w ostatnich dniach trafiła do kliniki. - Tacy pacjenci potrzebują wyjątkowej atencji personelu, obserwacji i opieki, a trafiają na przepełnione sale, z niedostateczną obsadą personelu - 2, 3 osoby na oddział. Chciałabym zauważyć, że w chwili obecnej obłożenie na oddziałach wynosi 40 osób, na salach przeznaczonych dla 34 osób. Musieliśmy "organizować" tej pacjentce odpowiednie warunki – mówi Reszczyński.

Jak wygląda takie "organizowanie warunków"? Tego już nie zobaczymy.

O pacjentach po próbach samobójczych mówi dr Rodryg Reszczyński
O pacjentach po próbach samobójczych mówi dr Rodryg ReszczyńskiMateusz Szmelter/ tvnwarszawa.pl

Zakaz fotografowania

Na wszystkich drzwiach wejściowych na oddziały psychiatryczne zawisł zakaz fotografowania i filmowania.

Jak zapewnia w rozmowie z nami personel, to do tej pory jedyny namacalny dowód aktywności dyrekcji po doniesieniach medialnych dotyczących skandalicznych warunków panujących w szpitalu. - To przełożyło się też na wzmożoną aktywność ochrony szpitala, która wyłapuje potencjalne osoby, które mogłyby sfilmować to, w jakich warunkach przebywają nasi pacjenci – mówi dr Rodryg Reszczyński.

Poprosiliśmy dyrekcję o komentarz w sprawie zakazu.

Wprowadzenie zakazu argumentuje prawem pacjentów do poszanowania godności i negatywnymi doświadczeniami co do współpracy z mediami.

Ale zgodnie z prawem w naszych materiałach nie pojawił się wizerunek żadnego z pacjentów.

Tyle szpital, a czy w sprawie poprawy warunków w szpitalu zrobili cokolwiek urzędnicy?

Urzędnicy? Pisma piszą….

Po doniesieniach medialnych sprawą w październiku po raz kolejny zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich.

Skierował trzy wystąpienia z prośbą o wyjaśnienie trudnej sytuacji na oddziałach – do dyrekcji szpitala, Ministerstwa Zdrowia i Rzecznika Praw Pacjenta. W pismach zamieścił prośbę o precyzyjną informację, jakie konkretne działania zamierzają podjąć te podmioty, by warunki na Sobieskiego się zmieniły i wskazały dokładny harmonogram tych działań.

Z odpowiedzi uzyskanych od adresatów pism wynika jasno, że zarówno Rzecznik Praw Pacjenta, jak i Ministerstwo Zdrowia od lat wiedzą, w jakich warunkach przebywają pacjenci. RPO sprawdza prawidłowość nadzoru MZ wobec Instytutu.

- Ministerstwo Zdrowia od dawna posiada wiedzę na temat warunków panujących w Instytucie. RPO bada prawidłowość funkcjonowania Instytutu i dotychczasowe działania Ministerstwa Zdrowia w stosunku do niego – mówi nam Piotr Mierzejewski z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.

Instytut: to już czwarty wniosek o pieniądze

Instytut odpisał RPO, ze nie jest w stanie pokryć kosztów przebudowy oddziałów ze swojej bieżącej działalności. IPiN trzykrotnie składał wniosek o pieniądze na modernizację klinik psychiatrycznych do departamentu funduszy europejskich MZ. Za każdym razem bez powodzenia. Złożył więc czwarty. - Wartość inwestycji wynikająca z kosztów inwestorskich to 51 000 000 zł – precyzuje dyrekcja.

Resort: muszą sobie radzić, szansa na pieniądze w 2015 roku

Ministerstwo zdrowia odpowiada, że zgodnie z ustawą to IPiN sam jest odpowiedzialny za swoje zobowiązania finansowe, a koszty bieżącej działalności powinien pokrywać z uzyskiwanych przychodów. Przypomina, że przecież w 2013 roku budżet wyłożył 35 mln zł na wybudowanie kliniki psychiatrii sądowej. I informuje, że czwarty wniosek inwestycyjny Instytutu dotyczący rozbudowy klinik psychiatrycznych zostanie rozpatrzony po uchwaleniu ustawy budżetowej na 2015 r., czyli już w przyszłym roku.

- Pragnę przypomnieć, że RPO nie posiada żadnych instrumentów władczych za pomocą, których mógłby przymusić Ministerstwo do sfinansowania modernizacji Instytutu – podkreśla Piotr Mierzejewski. Ma jednocześnie nadzieję, że „osobista wizyta ministra Arłukowicza na oddziałach w październiku również wpłynie na poprawę finansowania psychiatrii, nie tylko w Warszawie, ale w całej Polsce”.

Rzecznik Praw Pacjenta: ostatnia kontrola w 2012 roku

Narzędzi nie ma też Rzecznik Praw Pacjenta. Ostatnią kontrolę, wynika z odpowiedzi RPO, przeprowadził w styczniu 2012 roku. Stwierdzono wtedy naruszenie praw pacjenta do poszanowania intymności i godności. W październiku skierował pisma do MZ i dyrekcji IPiN z prośbą o… zajęcie stanowiska i przedstawienie planowanych działań.

Zadajemy pytania, czekamy na odpowiedzi

O obecną sytuację w szpitalu zapytaliśmy dyrekcję. „W chwili obecnej finalizujemy podpisanie umowy na dofinansowanie termomodernizacji budynków Klinik Psychiatrycznych i budynku A Instytutu z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Początek prac zgodnie z przedmiotową umową tj. I kwartał 2015 roku” – poinformowano nas na piśmie.

Na pytania o działania w miesiącu po publikacji zdjęć na portalu nie uzyskaliśmy odpowiedzi zarówno z Instytutu, jak i od MZ. Rzecznik ministerstwa nie zgodził się także na spotkanie i na nagranie przed kamerą. Wizytę ministra zdrowia na oddziałach rzecznik MZ nazwał "rutynową".

"Życia nie da się uratować w połowie" - czytaj też o nakładach na psychiatrię w Polsce.

Skandaliczne warunki na oddziałach psychiatrycznych
Skandaliczne warunki na oddziałach psychiatrycznychArtur Węgrzynowicz/Katarzyna Śmierciak //tvnwarszawa.pl
O sytuacji na oddziałach mówi dr Rodryg Reszczyński
O sytuacji na oddziałach mówi dr Rodryg ReszczyńskiArtur Węgrzynowicz/Katarzyna Śmierciak //tvnwarszawa.pl

Katarzyna Śmierciak k.smierciak@tvn.pl

Pozostałe wiadomości

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzewanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP