Jak informuje policja, w ubiegłym roku na terenie powiatu otwockiego doszło do serii włamań do domów jednorodzinnych. Włamywacze mieli dostawać się do środka podczas nieobecności właścicieli. "Ich łupem padały najczęściej: biżuteria, sprzęt komputerowy, telefony komórkowe czy alkohole" - wyliczają policjanci w swoim komunikacie. "Sprawcy nie gardzili też odzieżą i butami" - dodają.
Akcja z udziałem antyterrorystów
Po pewnym czasie policjanci wpadli na trop mężczyzn, którzy mogli mieć ze sprawą coś wspólnego. W grudniu zorganizowali akcję z udziałem antyterrorystów z Warszawy.
Wszystko działo się na jednym z otwockich osiedli. "Policjanci namierzyli mieszkanie, w którym miały być ukryte przedmioty pochodzące z przestępstw. Po wejściu do lokalu okazało się, że znajdują się tam również osoby podejrzane o włamania" - czytamy w komunikacie.
Zatrzymano wówczas cztery osoby: trzech mężczyzn w wieku od 25 do 35 lat i 19-letnią kobietę - konkubinę jednego z podejrzanych. "U kobiety znaleziono i zabezpieczono porcję marihuany" - dopowiadają funkcjonariusze.
Zarzuty dla zatrzymanych
Trzy osoby usłyszały zarzuty karne dotyczące włamań. Wobec dwójki mężczyzn sąd zastosował tymczasowy areszt, trzeciego zaś objęto dozorem policyjnym. Kobieta z kolei usłyszała zarzut posiadania narkotyków.
Niedługo potem policjanci z Otwocka zatrzymali kolejną osobę podejrzaną o włamania. "Był to 20-letni mężczyzna, który - podobnie jak pozostali - był mieszkańcem powiatu otwockiego. Zebrany w sprawie materiał dowodowy wstępnie wykazał, że 20-latek był wspólnikiem wcześniej zatrzymanych. Wobec niego zastosowano dozór policji" - informują.
Szukają właścicieli
W ramach całej akcji policja zabezpieczyła kilkaset przedmiotów. Większość z nich wróciła już w ręce właścicieli. Część jednak nadal nie.
Funkcjonariusze proszą osoby, które rozpoznają wśród odzyskanych przedmiotów swoją własność, o kontakt z prowadzącym sprawę (tel. 22 60 41 228).
Policja szuka właścicieli tych przedmiotów
kw