Radom zamiast Modlina. Ale lotnisko trzeba będzie zbudować niemal od nowa

"Lotnisko w Radomiu będzie trzeba zbudować do nowa"
"Lotnisko w Radomiu będzie trzeba zbudować do nowa"
TVN24 BIŚ
"Lotnisko w Radomiu będzie trzeba zbudować do nowa"TVN24 BIŚ

- Lotnisko w Radomiu będzie trzeba zbudować od nowa - mówił w programie "Biznes dla Ludzi" w TVN24 BiS Mariusz Szpikowski, prezes Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze". To właśnie ono, położone na południu Mazowsza ma być portem komplementarnym dla Lotniska Chopina w Warszawie. Pierwsze loty z odnowionego radomskiego lotniska będą możliwe w sezonie zimowym 2019/2020.

Jak wskazał Szpikowski, wybór lotniska komplementarnego jest związany z tym, że port w Warszawie wyczerpuje swoją przepustowość.

- W związku z powyższym Lotnisko Chopina musi się skupić i zbudować masę krytyczną ruchu tranzytowego, która zostanie przeniesiona na lotnisko centralne (Centralny Port Komunikacyjny - red.), a w tym samym czasie, ponieważ nie mamy przepustowości, musimy szukać portu komplementarnego, które ten ruch będzie w stanie przyjąć - wyjaśnił.

- Gdybyśmy tego lotniska nie rozbudowywali to w tym momencie Centralny Port Komunikacyjny zostałby otwarty na tej liczbie (obsługiwanych pasażerów - red.), na której zamknie się Lotnisko Chopina. Skoro budujemy węzeł komunikacyjny, drogowy, kolejowy i lotniczy, to kluczem do sukcesu tego węzła jest to, aby w momencie jego otwarcia posiadał odpowiednią masę krytyczną - dodał. Zgodnie z zapowiedziami, pierwszy samolot ma odlecieć z CPK w połowie 2027 roku.

Radom czy Modlin?

W środę - na podstawie analizy wykonanej przez firmę doradczą Arup - ogłoszono, że lotniskiem komplementarnym ma zostać port w Radomiu.

"Analiza strategicznego zapotrzebowania na infrastrukturę lotniskową dla Mazowsza w kontekście uruchomienia CPK" zawierała między innymi prognozę rozwoju ruchu dla Mazowsza i zapotrzebowanie na infrastrukturę, możliwości rozwojowe Lotniska Chopina oraz porównanie dwóch portów: lotniska w Radomiu oraz w Modlinie ze wskazaniem, które z nich może być portem komplementarnym dla Warszawy.

- Jednym z kryteriów, które braliśmy po uwagę było to, żeby to lotnisko działało do momentu uruchomienia Centralnego Portu Komunikacyjne jak najszybciej i jak najtaniej, odciążając Lotnisko Chopina, a z drugiej strony, które będzie działało i będzie czynne również po otwarciu CPK - mówił Szpikowski.

Jak wskazał, pierwsze loty z odnowionego portu w Radomiu będą możliwe w sezonie zima 2019/2020. - Przeniesienie ruchu o poziomie około 3 milionów pasażerów jest możliwe po 20 miesiącach trwania inwestycji - wyjaśnił.

- Gdybyśmy próbowali rozbudować Modlin tak, aby był on w stanie przejąć ten ruch, realny czas wykonania takiej inwestycji wynosiłby około 45 miesięcy, gdyż musielibyśmy to wykonywać również pod ruchem - zwracał uwagę Mariusz Szpikowski.

- Dzisiaj port w Radomiu jest namiastką lotniska, bo jest certyfikowany do 10 tysięcy pasażerów, dlatego łatwiej jest nam zrobić inwestycję. Po drugie, możemy tę inwestycję zrobić w sposób prosty - tłumaczył gość Roberta Stanilewicza.

Czas dojazdu

Port na warszawskim Okęciu jest oddalony około 50 kilometrów od tego w Modlinie, tymczasem odległość do lotniska w Radomiu przekracza 100 kilometrów. Jak jednak wskazał Szpikowski, "to nie odległość tutaj chodzi, a czas dojazdu". Zwracając uwagę na korki na drogach, które powodują, że czas przejazdu jest zbliżony.

Ponadto, jak dodał, "wybór drugiego portu, który jest lotniskiem komplementarnym jest także związany z przebudową dróg dojazdowych, która ten dojazd skróci, a także z przebudową i powstaniem dedykowanej linii kolejowej".

Czas dojazdu do Radomia ma się skrócić do 1,5 godziny. - Podstawowym kryterium, które braliśmy pod uwagę był czas dojazdu do lotniska nieprzekraczający 1,5 godziny. Drugie kryterium, ilu pasażerów w ciągu tego czasu jest w stanie dojechać do lotniska - wyjaśnił.

Budowa od nowa

We wtorek "Puls Biznesu" - powołując się na analizę firmy Arup - wskazywał jednak, że konieczne będą zmiany infrastruktury wykorzystywanej przez samoloty i pasażerów, drogi startowej, drogi kołowania, dróg dojazdowych, terminalu i sieci zasilających lotnisko w media. Oznacza to, że lotnisko w Radomiu będzie trzeba zatem zbudować od nowa.

Potwierdził to prezes Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze". - Lotnisko w Radomiu będzie trzeba zbudować od nowa, ale będzie to tańsze niż budowanie lotniska w dowolnym miejscu od zera, chociażby ze względu na istniejącą drogę startową - wyjaśnia. Dodając, że "w Modlinie droga startowa, która musiałaby być remontowana pod ruchem, kosztowałaby ponad 200 milionów złotych i praktycznie na czas trwania tej inwestycji musiałaby być budowana od zera druga droga startowa".

Jednocześnie poczynione zostaną także inwestycje w rozbudowę portu na Okęciu, który zostanie zamknięty po oddaniu do użytku Centralnego Portu Komunikacyjnego.

- Lotnisko Chopina musi zostać zamknięte dla ruchu cywilnego, ale zapewniam, że inwestycje, które zostaną wykonane na tym obiekcie zarobią na siebie. Po drugie, pozwoli wygenerować dodatkowy ruch, który zostanie później przeniesiony do Centralnego Portu Lotniczego - podkreślił Szpikowski.

CZYTAJ TAKŻE NA TVN24BIS.PL

mb

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl