Do zdarzenia doszło pod koniec marca w jednym z mieszkań w Radomiu, ale policjanci otrzymali informacje o tym przestępstwie dopiero po jakimś czasie. Dopiero wtedy mogli interweniować.
- 65-latek został zaatakowany w mieszkaniu przez troje napastników, którzy doprowadzili go do stanu bezbronności kopiąc i uderzając, a następnie zabrali mu między innymi pieniądze. Łupem przestępców padły również inne przedmioty - telefon, tablet, wkrętarka o łącznej wartości ponad tysiąca złotych - przekazała w komunikacie Justyna Jaśkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Policjanci zatrzymali trzy osoby: dwóch mężczyzn w wieku 43 i 44 lat oraz 42-letnią kobietę - córkę pokrzywdzonego. Wszyscy są mieszkańcami Radomia i wszyscy trafili do policyjnej celi.
Zarzuty rozboju i areszty
- Następnie zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie przedstawiono im zarzut rozboju. Dodatkowo 44-latek odpowie za przywłaszczenie mienia - podała Jaśkiewicz.
Śledczy wystąpili z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Sąd Rejonowy w Radomiu przychylił się do tego wniosku i zdecydował, że najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Grozi im kara do 15 lat więzienia.
Czytaj także: "Uderzył cegłówką w głowę kolegi". Zarzut zabójstwa i areszt dla 44-latka
Autorka/Autor: b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24