Przepychanki handlarza ze strażą miejską przed Halą Mirowską. – Strażnicy przewrócili handlującego chłopaka na ziemię, nie mógł oddychać – relacjonuje internauta, który zamieścił film z zajścia na Kontakcie 24. – Ten mężczyzna był agresywny, rzucił się na jednego ze strażników – odpowiada Monika Niżniak, rzeczniczka straży.
Internauta zamieścił w Kontakcie 24 krótki film. Widać na nim, jak kilku strażników pilnuje siedzącego mężczyzny. Opisał też samo zajście:
"Był agresywny"
Całą sytuację opisuje inaczej rzeczniczka straży miejskiej. – Do incydentu doszło podczas kontroli mężczyzny, który prowadził handel poza teren do tego przeznaczonym. Nasi funkcjonariusze prowadzili ją razem z pracownikami wydziału działalności gospodarczej i zezwoleń. Mężczyzna był bardzo agresywny. W pewnym momencie rzucił się na jednego ze strażników. Wtedy Pozostali funkcjonariusze podjęli interwencję – opisuje Monika Niżniak. Jak dodaje, mężczyzna został przekazany policji.
- Zatrzymany usłyszał zarzut naruszenia nietykalności strażnika i zwolniony. Natomiast decyzją urzędu dzielnicy towar, którym handlował został zabezpieczony - dodaje Agnieszka Hamelusz, rzeczniczka śródmiejskiej policji.
par