Przejście zniknęło, stanęły barierki. "Piesi są dyskryminowani"

Piesi dyskryminowani na Kasprowicza?
Piesi dyskryminowani na Kasprowicza?
Dawid Krysztofiński / tvnwarszawa.pl
Piesi dyskryminowani na Kasprowicza?Dawid Krysztofiński / tvnwarszawa.pl

Nie wystarczyło zamalowanie starego przejścia dla pieszych przy stacji metra Wawrzyszew. Drogowcy musieli postawić tam barierki, żeby mieszkańcy nie wchodzili wprost pod samochody. - Obawiałem się, że piesi będą zmuszeni do nakładania drogi - komentuje Marcin Jackowski z Zielonego Mazowsza.

W niedzielę otwarto nową jezdnię ul. Kasprowicza. Piesi mieli spory problem z dostosowaniem się do nowej organizacji ruchu. - Ci, którzy wychodzą ze stacji metra i chcą przejść przez Kasprowicza w kierunku bazaru, wchodzą wprost pod koła samochodów - relacjonował Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.

Ulica Kasprowicza. Piesi dalej chodzą starym przejściem
Ulica Kasprowicza. Piesi dalej chodzą starym przejściemLech Marcinczak, tvnwarszawa.pl

Wszystko dlatego, że do tej pory przejście dla pieszych było właśnie w tym miejscu - po tej samej stronie ulicy Wergiliusza, co stacja metra, bazar i ciągnący się wzdłuż ulicy Dantego chodnik w głąb osiedla. Drogowcy przejście przenieśli kilkanaście metrów dalej i teraz piesi muszą nadłożyć drogi i dwa razy stać na światłach: najpierw przejść przez jezdnię Kasprowicza, a potem przez Wergiliusza.

W poniedziałek w miejscu starego przejścia stanęły barierki.

"Piesi są dyskryminowani"

- Opiniowałem ten projekt w 2009 roku. Obawiałem się, że tak będzie, że piesi będą zmuszeni do nakładania drogi. Niestety urzędnicy są głusi na ich potrzeby - komentuje zmiany Marcin Jackowski z Zielonego Mazowsza. Jak dodaje, jest w mieście tendencja do traktowania pieszego jak "intruza".

Według Jackowskiego, nie trzeba być ekspertem, żeby przewidzieć, że ludzie będą sobie skracać drogę.- To nie pierwszy raz, kiedy piesi są dyskryminowani i zmuszani do niebezpiecznych zachowań - dodaje.

Inaczej sprawę widzi jednak ratusz.

- Przygotowaliśmy nową organizację ruchu, bo w przyszłości do ul. Kasprowicza będzie dochodzić al. Reymonta. Dlatego przejście wraz z sygnalizacją zostało przesunięte o kilkanaście metrów - tłumaczy Bartosz Milczarczyk, rzecznik urzędu miasta. Jednocześnie dodaje, że drogowcy będą obserwować to miejsce i reagować w miarę potrzeb i możliwości.

Na pamięć i pod prąd

Z nową organizacją ruchu w niedzielę mieli problem także kierowcy. Przy północnym wyjściu ze stacji, na wysokości skrzyżowania Kasprowicza z osiedlową uliczką Wergiliusza, wyjeżdżający z niej kierowcy, do tej pory trafiali na jednojezdniową, dwukierunkową ulicę Kasprowicza. Mogli więc skręcać w prawo lub w lewo. Od niedzieli mogą jechać tylko w prawo, bo jezdnia jest już jednokierunkowa. Tyle teoria. W praktyce co kilka minut na skrzyżowaniu pojawiał się kierowca, który "na pamięć" skręcał w lewo i jechał w kierunku Młocin pod prąd.

Bałagan na Kasprowicza
Bałagan na KasprowiczaLech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl

su/par

Pozostałe wiadomości

Drogowe problemy w Śródmieściu. Mieszkańcy ulic Baczyńskiego, Wareckiej, Boduena czy Jasnej tkwią w zatorach bez możliwości ucieczki. Pokonanie kilkuset metrów zajmuje im czasem ponad godzinę. Urzędnikom zarzucają brak wyobraźni. Ci z kolei zapowiadają zmiany, które poprawią sytuację.

Niecałe 700 metrów w 100 minut. Mieszkańcy Śródmieścia winią urzędników, ci zapowiadają zmiany

Niecałe 700 metrów w 100 minut. Mieszkańcy Śródmieścia winią urzędników, ci zapowiadają zmiany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Około sześcioletnia dziewczynka spadła, prawdopodobnie ze schodów w jednym z bloków w Piasecznie. Dziecko jest już pod opieką ratowników.

Dziewczynka spadła prawdopodobnie ze schodów. Lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego

Dziewczynka spadła prawdopodobnie ze schodów. Lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rok po przywróceniu ruchu na ulicy Puławskiej budowlańcy wrócili na teren u zbiegu z ulicą Goworka, aby dokończyć budowę chodnika i ścieżki rowerowej. Ale to nie koniec prac, bo po drugiej stronie ulicy teren wciąż jest rozgrzebany.

Był bałagan i prowizorka. Po roku wrócili, by zbudować ścieżkę i chodnik

Był bałagan i prowizorka. Po roku wrócili, by zbudować ścieżkę i chodnik

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W najbliższy weekend rozpocznie się remont torowiska przy rondzie "Radosława" i Okopowej. Linia 27 zostanie zawieszona na tydzień. "1" i "22" zostaną skierowane na objazdy.

Tydzień bez tramwaju na Okopowej

Tydzień bez tramwaju na Okopowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ubiegłym tygodniu nieznani sprawcy ukradli parkomat znajdujący się przy ulicy Czubatki w strefie płatnego parkowania na Ochocie - poinformował Zarząd Dróg Miejskich. Sprawa została zgłoszona na policję.

Parkomat nie dawał "oznak życia". Ktoś go ukradł. "Dla zwykłej osoby jest bezwartościowy"

Parkomat nie dawał "oznak życia". Ktoś go ukradł. "Dla zwykłej osoby jest bezwartościowy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Około 9 tysięcy mieszkańców stolicy wyraziło opinię na temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w mieście. Ponad 80 procent chce takiego ograniczenia. Prezydent Warszawy jest sceptyczny, ale decyzję podejmą radni. Najpierw jednak musi powstać projekt uchwały. Materiał magazynu "Polska i Świat" TVN24.

Mieszkańcy chcą zakazu sprzedaży alkoholu, prezydent sceptyczny, zdecydują radni

Mieszkańcy chcą zakazu sprzedaży alkoholu, prezydent sceptyczny, zdecydują radni

Źródło:
TVN24

- Nie tylko straciliśmy cenny czas, ale także pieniądze - mówią studenci uczelni Varsovia (dawne Collegium Humanum). Nie odbywają się obrony, uczelnia nie wydaje dyplomów. Ci, którzy chcą się przenieść, słyszą, że będą musieli zapłacić karę. Problemy zaczęły się po tym, jak wiosną do warszawskiej siedziby uczelni wkroczyło CBA. W obronie studentów interweniuje RPO, a Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego mówi o "patologii i bardzo poważnym problemie".

Studenci dawnego Collegium Humanum: jesteśmy w beznadziejnej sytuacji. Uczelnia odpowiada

Studenci dawnego Collegium Humanum: jesteśmy w beznadziejnej sytuacji. Uczelnia odpowiada

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu budowy linii tramwajowej na Stegnach uczniowie podstawówki przy ulicy św. Bonifacego mają utrudnione dojście do szkoły. Chodnik prowadzący od przejścia dla pieszych jest odgrodzony barierkami. Do placówki trzeba iść jezdnią pod prąd.

Przez wykopy i jezdnią pod prąd. Droga do szkoły z przeszkodami

Przez wykopy i jezdnią pod prąd. Droga do szkoły z przeszkodami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czwartek rano aktywiści klimatyczni z Ostatniego Pokolenia zablokowali ruch na placu Trzech Krzyży. Na samym placu, jak i ulicach, które do niego dochodzą, utworzyły się korki.

Ostatnie Pokolenie zablokowało ruch w centrum

Ostatnie Pokolenie zablokowało ruch w centrum

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Fotoplastikon Warszawski zaprasza na wystawę "Cejlon 1957". Zdjęcie Andrzeja Zawady z podróży na wyspę Oceanu Indyjskiego przenoszą widza w lata 50. i pokazują luksusowy oraz bogaty kulturowo świat. Fotografie wykonane w technologii XX-wiecznego trójwymiaru można oglądać do 28 września.

Ogrody palmowe i luksusowe wille. Cejlon z lat 50. XX wieku na wyjątkowych zdjęciach

Ogrody palmowe i luksusowe wille. Cejlon z lat 50. XX wieku na wyjątkowych zdjęciach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sześciolatek, jadąc rowerem, nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy bmw i uderzył w bok auta. Na szczęście chłopcu nic się nie stało. Jego matka została jednak ukarana mandatem.

Sześciolatek uderzył rowerkiem w bok jadącego auta. Mandat dla matki chłopca

Sześciolatek uderzył rowerkiem w bok jadącego auta. Mandat dla matki chłopca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia i nagrania nietypowego pasażera, który jechał dziś pierwszą klasą pociągu relacji Katowice - Białystok. Baran, na smyczy i w pieluszce, dosiadł się do pozostałych pasażerów wraz z opiekunką i psem w Warszawie. 

Baran jechał pierwszą klasą w pociągu. "Biegał, beczał, podgryzał buty. Byłoby zabawnie, ale..."

Baran jechał pierwszą klasą w pociągu. "Biegał, beczał, podgryzał buty. Byłoby zabawnie, ale..."

Źródło:
Kontakt24

Włamał się do synagogi i ukradł komplet sztućców o wartości tysiąca złotych. Już po chwili był w rękach policjantów. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Włamał się do synagogi, daleko z łupem nie uciekł

Włamał się do synagogi, daleko z łupem nie uciekł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W powietrzu krążą hordy krwiożerczych komarów, na które nie działają żadne środki naturalne ani chemiczne. Są naprawdę wszędzie - mówią mieszkańcy Wilanowa. Problem miał pojawić się nagle kilka dni temu i stać się poważną uciążliwością. - Gdzie nie spojrzysz, tam ludzie machający rękami, opędzający się przed komarami. Śmieszno-straszny widok - mówi jedna z mieszkanek. O wysyp komarów i to, jak sobie z nimi radzić, spytaliśmy eksperta.

"Nie wiem, czy starczy mi odwagi, żeby znów gdziekolwiek wyjść". Komary opanowały Wilanów

"Nie wiem, czy starczy mi odwagi, żeby znów gdziekolwiek wyjść". Komary opanowały Wilanów

Źródło:
tvn24.pl

Degustacje, czekoladowa makieta, wirtualna manufaktura, podglądanie, jak powstają słodkości oraz strefa relaksu na "piankach" ptasiego mleczka - to główne atrakcje nowego muzeum Fabryka Czekolady E.Wedel.

Wabi zapachem, wygląda jak kostka czekolady. Nowe muzeum w Warszawie

Wabi zapachem, wygląda jak kostka czekolady. Nowe muzeum w Warszawie

Źródło:
PAP

Strażnicy miejscy oraz mieszkańcy Pragi Południe szukali rodziców około trzyletniego chłopca, który zabłądził na Kamionku. Chłopiec nie powiedział, jak się nazywa, powtarzał tylko "mama", "babcia".

Zdenerwowany malec powtarzał tylko dwa słowa: mama i babcia

Zdenerwowany malec powtarzał tylko dwa słowa: mama i babcia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"W jamie o czarnym, zwęglonym wypełnisku w towarzystwie czterech żelaznych siekier/cioseł oraz żelaznego półkoska, odkryto brązowy hełm celtycki z IV wieku przed naszą erą" - poinformowali naukowcy.

"To drugie tego typu znalezisko z ziem polskich, bez wątpienia bardziej spektakularne"

"To drugie tego typu znalezisko z ziem polskich, bez wątpienia bardziej spektakularne"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przekroczył dozwoloną prędkość i został zatrzymany. Okazało się, że w aucie 60-latka nie ma blokady alkoholowej, a miał on prawo jazdy z kodem "69". Mężczyźnie grozi teraz, za złamanie zakazu sądowego, do pięciu lat pozbawienia wolności.

Jechał autem bez blokady alkoholowej, grozi mu pięć lat więzienia

Jechał autem bez blokady alkoholowej, grozi mu pięć lat więzienia

Źródło:
PAP

Zwężenie ulicy Bitwy Warszawskiej 1920 roku w związku z budową linii tramwajowej do Dworca Zachodniego korkuje okolicę. W zatorach utykają także miejskie autobusy, dlatego ratusz postanowił wytyczyć buspas na Szczęśliwickiej. Prace odbędą się w nocy ze środy na czwartek.

Budowa tunelu korkuje Ochotę. Będzie nowy buspas

Budowa tunelu korkuje Ochotę. Będzie nowy buspas

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło na jednej z ruchliwych ulic Radomia. Kierująca autem osobowym wjechała na przejście dla pieszych, przez które przechodziły dwie nastolatki. Jedna z nich została potrącona i upadła na jezdnię.

Nie zatrzymała się przed przejściem, uderzyła w nastolatkę. Nagranie

Nie zatrzymała się przed przejściem, uderzyła w nastolatkę. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl