Na terenie podwarszawskich miejscowości trwa rozbudowa drogi 631 - ważnej i bardzo uczęszczanej drogi wjazdowej do stolicy. W ramach inwestycji wzdłuż lasu drogowcy budują ekrany akustyczne. Jak tłumaczą władze Ząbek, ich montażu domagali się mieszkańcy. Wytykają jednak inne błędy. Projekt przebudowy zakłada częściowe zamknięcie ważnego dla miasta skrzyżowania.
Droga 631 to trasa, która łączy ulicę Żołnierską w Warszawie z DK 8 i Nowym Dworem Mazowieckim. Obecnie trwają prace przy poszerzeniu arterii na dwu kilometrowym odcinku na terenie Ząbek i Zielonki.
Ekrany przy lesie
W ramach inwestycji budowane są ekrany akustyczne. Zwrócił na nie uwagę jeden z kierowców, który pyta, czemu stawiane są wzdłuż lasu.
Jak relacjonował Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl, ekrany rzeczywiście stoją tam, gdzie nie ma żadnych zabudowań. Po co?
- Od razu powiem, że żaden drogowiec nie chce budować ekranów akustycznych, bo po pierwsze wzrasta koszt inwestycji, a po drugie trzeba je potem utrzymać - odpowiada Zbigniew Ostrowski, dyrektor Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. - Wymusiła to na nas decyzja środowiskowa wydana przez burmistrza Zielonki - dodaje.
I tłumaczy, że las nie wygłusza hałasu tak dobrze, jakby się mogło wydawać: - Las o szerokości 200 metrów zmniejszy hałas o jeden decybel, a tu las, pomiędzy zabudowaniami, a arterią, ma szerokość pomiędzy 70 a 90 metrów.
W Zielonce będzie mniej
MZDW, po otrzymaniu decyzji środowiskowej, postanowiło jednak zwrócić się do władz Zielonki, z prośbą o odstąpienie od budowy ekranów. Zabiegi przyniosły częściowy skutek, przynajmniej na jakiś czas. - Po trzech latach w ramach analizy porealizacyjnej wykonane zostaną kolejne pomiary hałasu. Wykażą one, czy ekrany trzeba będzie dobudować - tłumaczy.
Włądze Ząbek pozostały nieugięte i MZDW musi tam wybudować ekrany na całej długości trasy. Ich montażu domagali się mieszkańcy miasta. - Bardzo się z nich cieszymy. Ich budowa jest dla nas bardzo ważna - przekonuje Robert Perkowski, burmistrz Ząbek.
Ale on też ma uwagi do inwestycji. Dotyczą przebudowy ważnego skrzyżowania drogi 631 z ulicą Powstańców.
Bez skrętu w Powstańców
- Przed przebudową kierowcy jadący drogą 631 od strony Warszawy mogli skręcić w lewo, w ulicę Powstańców. Obecnie tę relację zlikwidowano. Projekt jej nie przewiduje - mówi burmistrz. I dodaje: - Ulicą Powstańców można dojechać do osiedli, w których mieszka około 20 tysięcy osób. Teraz osoby wracające ze stolicy muszą korzystać z ulicy Szwoleżerów, gdzie zachowane zostaną wszystkie relacje, i tam, osiedlowymi ulicami dojeżdżać do Powstańców - dodaje.
Według niego, taka sytuacja wynika z... błędu, który powstał w trakcie wykonywania badań do projektu w 2007 roku. - Pomiary natężenia ruchu wykonano w okresie wakacyjnym, gdy jest on o połowę mniejszy. Ponadto wykonano go jedynie dla ulicy Szwoleżerów - tłumaczy.
Projekt przebudowy skrzyżowania z ulicą Szwoleżerów, przy której mieszka mniej osób zakłada budowę wszystkich relacji.
Niestety na zmiany było już za późno. Jest presja czasu, bo do 2015 roku MZDW musi wykorzystać środki unijne, a jakiekolwiek zmiany w projekcie opóźniłyby inwestycję o kolejne miesiące.
Rozbudowa skrzyżowania jest jednak dla mieszkańców Ząbek na tyle ważna, że władze planują wprowadzić zmiany w nowej inwestycji. - Jest już inicjatywa zrobienia projektu bezkolizyjnego skrzyżowania. Żeby sprawdzić, czy będzie można nałożyć poprawki, zaczęliśmy już na własny koszt sporządzać dokumentację oraz występować o pozwolenia - mówi Perkowski.
Będzie szerzej za prawie 45,8 mln złotych
Rozbudowa dwukilometrowego odcinka drogi 631 na odcinku od granic miasta do węzła z projektowaną drogą ekspresową S17 węzeł Zielonka, rozpoczęła się w lutym tego roku. Na zlecenie Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich prace wykonuje firma Skanska.
Zakres prac obejmuje między innymi rozbudowę drogi z jednojezdniowej do dwujezdniowej. Na całym odcinku powstanie także chodnik, ścieżka rowerowa, ekrany akustyczne oraz oświetlenie uliczne. Przebudowane zostaną także skrzyżowania z ulicą Szwoleżerów, Powstańców, Bankową i Kolejową.
Inwestycja, która pochłonie prawie 45,8 milionów złotych, powinna zakończyć się do końca czerwca 2015r. Zadanie jest współfinansowane ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2007-2013.
27 tysięcy aut na dobę
Droga wojewódzka nr 631 to jedna z najbardziej obciążonych „dróg wlotowych” do Warszawy. Jak informuje MZDW, natężenie ruchu to 27 tys. pojazdów na dobę. Arteria o długości ok. 45 km łączy Warszawę i Nowy Dwór Mazowiecki. Droga biegnie przez miejscowości Ząbki, Zielonka, Marki, Wólka Radzymińska, Nieporęt, Zegrze Południowe, Wieliszew, Poniatów.
su/r