Zaczęło się w Al. Ujazdowskich. Patrol drogówki zwrócił uwagę na pędzącą w kierunku pl. Na Rozdrożu toyotę camry. Kierowca zignorował policjantów, gdy próbowali go zatrzymać do kontroli. Ruszyli więc w pościg.
Dopiero na pl. Konstytucji udało się utworzyć blokadę i zmusić kierowcę do zatrzymania.
Grożą mu dwa lata więzienia
Szybko okazało się, dlaczego kierowca uciekał przed policją. 56-letni Sławomir L. miał 0,79 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie przedstawiono zarzut stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym i kierowania w stanie nietrzeźwości.
Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Policyjny pościg
par/roody
Źródło zdjęcia głównego: ksp