Oczyścili, uszczelnili i zabezpieczyli. Zakończyło się przywracanie świetności pomnikowi Adama Mickiewicza na Krakowskim Przedmieściu. Ogromna statua wieszcza zyskała jeszcze jeden ważny element - iluminację.
- To był generalny remont. Obejmował metalowe i kamienne elementy pomnika - mówi Renata Kaznowska, dyrektor Zarządu Terenów Publicznych, który zlecił prace.
Jak przekonuje, roboty były konieczne, bo pomnik przez 30 lat obchodził się bez prac konserwatorskich. W efekcie statua przybrała seledynowy kolor, a na cokole pojawiły się zacieki. Teraz Mickiewicz dostał "nowe życie".
Reflektory na Mickiewicza
Robotnicy z Przedsiębiorstwa Remontowo Budowlanego Akces oczyścili monument z brudu, uzupełnili braki w kamieniu, uszczelnili też posadzkę tarasu, a całość zabezpieczyli. Prace były prowadzone też przy elementach z brązu.
Żeby jednak Mickiewicz wyglądał jeszcze okazalej, pomnik został oświetlony w technologii 3D. Efekt był możliwy, dzięki 10 reflektorom umieszczonym wokół. Światło, które z nich się wydobywa podkreśla walory monumentu z każdej strony. Reflektory zostały skierowane głównie na statuę, cokół i tablicą pamiątkową.
Prace przy pomniku kosztowały ponad 736 tys. zł.
ran/mz
Źródło zdjęcia głównego: | slaskwroclaw.pl, tvn24.pl