Pomnik już bez "walczących"

fot. na zajawce: PAP/Andrzej Hrechorowicz, film: TVN24
fot. na zajawce: PAP/Andrzej Hrechorowicz, film: TVN24
Budowniczowie metra zdemontowali ostatnią, największą figurę z pomnika Braterstwa Broni na pl. Wileńskim.

Rozbiórka pomnika rozpoczęła się już w poniedziałek. Wtedy zdjęto pierwszą z figur, kolejne były demontowane przy użyciu dźwigu we wtorek. Podnoszenie ostatniej, ważącej 4,5 tony figury, tzw. "walczących", rozpoczęło się z godzinnym wyprzedzeniem w czwartek rano.

Cokół jeszcze dziś

- Jeszcze dziś rozpocznie się zdejmowanie kamiennych okładzin pomnika. Nie chcę składać deklaracji, bo mamy na wykonanie wszystkich prac miesiąc, ale mam nadzieję, że całość uda się rozebrać do końca przyszłego tygodnia – mówi Marcin Kozarzewski z firmy Monument Service.

Odrestaurują figury

Zarówno figury żołnierzy, jak i kamienne okładziny, trafią teraz do renowacji. Gdy zostaną odrestaurowane, pomnik znów zostanie zmontowany, ale 80 metrów dalej, w stronę ul. Cyryla i Metodego.

Poślizg metra

Przeniesienie pomnika jest konieczne w związku z budową centralnego odcinka II linii metra. Również przez problemy z przeniesieniem "czterech śpiących", budowa stacji Dworzec Wileński rozpoczęła się z półrocznym opóźnieniem. Może to zaważyć na terminie oddania całej inwestycji.

Wykonawca przyznał też, że nie uda się też uruchomić tarcz TBM na przełomie roku 2011/2012, a dopiero w kwietniu 2012 roku.

Przygotowania do demontażu figury - fot. TVN24

Przygotowania do demontażu figury - fot. TVN24

mjc/mz

Czytaj także: