Budowniczowie metra zdemontowali ostatnią, największą figurę z pomnika Braterstwa Broni na pl. Wileńskim.
Rozbiórka pomnika rozpoczęła się już w poniedziałek. Wtedy zdjęto pierwszą z figur, kolejne były demontowane przy użyciu dźwigu we wtorek. Podnoszenie ostatniej, ważącej 4,5 tony figury, tzw. "walczących", rozpoczęło się z godzinnym wyprzedzeniem w czwartek rano.
Cokół jeszcze dziś
- Jeszcze dziś rozpocznie się zdejmowanie kamiennych okładzin pomnika. Nie chcę składać deklaracji, bo mamy na wykonanie wszystkich prac miesiąc, ale mam nadzieję, że całość uda się rozebrać do końca przyszłego tygodnia – mówi Marcin Kozarzewski z firmy Monument Service.
Odrestaurują figury
Zarówno figury żołnierzy, jak i kamienne okładziny, trafią teraz do renowacji. Gdy zostaną odrestaurowane, pomnik znów zostanie zmontowany, ale 80 metrów dalej, w stronę ul. Cyryla i Metodego.
Poślizg metra
Przeniesienie pomnika jest konieczne w związku z budową centralnego odcinka II linii metra. Również przez problemy z przeniesieniem "czterech śpiących", budowa stacji Dworzec Wileński rozpoczęła się z półrocznym opóźnieniem. Może to zaważyć na terminie oddania całej inwestycji.
mjc/mz