Policjanci z wydziału do walki z terrorem kryminalnym zatrzymali sześciu mężczyzn w związku z brutalnymi napadami na konwojentów. Jak informuje prokuratura, aresztowani współpracowali z grupą mokotowską i gangiem obcinaczy palców. Są podejrzani o zrabowanie przynajmniej 1,5 miliona złotych.
"Rozboje, w tym również z użyciem broni palnej, były dokonywane od 1999 roku na terenie Grudziądza, Piaseczna, Pruszkowa oraz Warszawy, przy czym ostatni z nich - w trakcie którego sprawcy ukradli ponad 735 tysięcy złotych - w grudniu 2016 roku przy ulicy Błękitnej w Warszawie" - informuje Marcin Saduś z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. O tym napadzie informowaliśmy na tvnwarszawa.pl.
1,5 miliona zrabowane
Śledczy mówią, że przestępcy działali w sposób bardzo brutalny. Jeden z pokrzywdzonych konwojentów miał otrzymać trzynaście ran postrzałowych. Stało się to w trakcie napadu pod sklepem spożywczym przy ul. Portofino na Stegnach w 1999 roku.
Prokuratura nie zdecydowała się jednak postawić podejrzanym o ten napad zarzutu usiłowania zabójstwa, ponieważ, jak wynika z materiału dowodowego, ten, kto pociągnął za spust, miał strzelać tak, żeby nie zabić.
W trakcie pięciu napadów podejrzani mieli zrabować łącznie ponad 1,5 miliona złotych gotówki, która pochodziła z utargów pokrzywdzonych firm.
Pięciu podejrzanych usłyszało łącznie 18 zarzutów popełnienia rozbojów, w tym z użyciem broni palnej, oraz nielegalnego posiadania takiej broni. Prokurator zdecydował o skierowaniu do sądu wniosków o zastosowanie tymczasowego aresztowania.
Pierwsze decyzje o aresztach już zapadły. Podejrzanym grozi kara do 15 lat więzienia.
Powiązani z grupą mokotowską
W akcji zatrzymania brali udział policjanci do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw Komendy Stołecznej Policji, a także antyterroryści KSP i Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP. Materiał został zgromadzony przez śledczych z Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga oraz Komendy Stołecznej. Ponieważ rozboje dokonywane były w latach 1999-2016 zaangażowano funkcjonariuszy ze stołecznego "Archiwum X".Jak informuje prokuratura, zatrzymani mężczyźni to osoby powiązane z grupą mokotowską i wywodzącym się z niej gangiem obcinaczy palców.
W tym samym śledztwie jeszcze w 2017 roku prokuratura stawiała zarzuty innym osobom. ran/pm