Zarzut jazdy bez uprawnień usłyszał mężczyzna, który w czwartek na trasie S-2 pędził mitsubishi ponad 200 km/h. Odmówił składania wyjaśnień. Nieoficjalnie potwierdziliśmy, że w czasie szaleńczego rajdu na fotelu pasażera jechał Robert N., znany jako "Frog", który został w tej sprawie wezwany na przesłuchanie.
Kierowca mitsubishi został przesłuchany w poniedziałek.
- Usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu bez uprawnień, których nie posiada, bo zostały mu cofnięte w 2010 roku. Grożą za to nawet 2 lata pozbawienia wolności - informuje Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
Mężczyzna odpowie też za przekroczenie prędkości. Przypomnijmy, że na drodze z ograniczeniem do 100 km/h jechał o 124 km/h szybciej. Grozi mu za to grzywna.
- Odmówił składania wyjaśnień - dodaje Adamus.
Na pokładzie "Frog"
Policja potwierdza, że w czasie szaleńczego rajdu po trasie S-2 mitsubishi jechał też pasażer. Nieoficjalnie potwierdziliśmy, że był nim Robert N., czyli "Frog", znany z nagrywania swoich nielegalnych wyczynów za kierownicą sportowego BMW i chwalenia się nimi w internecie.
- Wysłaliśmy pasażerowi, wezwanie do stawienia się na przesłuchanie. Jeszcze się nie odbyło - mówi Adamus.
224 km/h na POW
Jak już pisaliśmy na tvnwarszawa.pl, w czwartek stołeczna drogówka zatrzymała na trasie S-2 (Południowa Obwodnica Warszawy) 24-latka, który pędził swoim mitsubishi 224 km/h. Policjanci chcieli zatrzymać pojazd do kontroli, jednak ten ignorował ich sygnały. Udało się to dopiero po pościgu.
jb/lulu
Źródło zdjęcia głównego: ksp