"Płynąc Wisłą, czułem się jak na Alasce"

Marek Kamiński - fot. TVN Warszawa
Marek Kamiński - fot
Źródło: | TTM/x-news
Co można jeszcze przeżyć ekscytującego po zdobyciu dwóch biegunów? Marek Kamiński postanowił odkryć na nowo Wisłę.

- Z jednej strony wydawać by się mogło, że Wisła to zwykła rzeka, taka pod reką, z drugiej jednak to taka polska Amazonka. Wisła to jedna z najpiękniejszych rzek na świecie. Nie potrafimy może tego docenić i stąd pomysł na dwie ekspedycje wiślane - przyznaje podróżnik.

Dzika rzeka w środku Polski

Marek Kamiński odbył letnią wyprawę z młodzieżą i zimową, kiedy pił wodę z rzeki i jadł złowione w niej ryby.

- Trwało to 13 dni. Byłem w środku Polski, a czułem się jak na Syberii lub Alasce. To prawie dzika rzeka, które w niewielu miejscach przecina cywilizację – opowiada Kamiński.

Spotkanie z podróżnikiem i premiera filmu dokumentalnego o wyprawie Marka Kamińskiego "Ekspedycja Wisła" w piątek o godzinie 20.00 w kinie Kultura.

Zosia Pazikmyk

Czytaj także: