- Do końca listopada skończymy prace budowlane, natomiast do połowy grudnia będą prowadzone prace porządkowe - precyzuje Ewelina Buczyńska, rzeczniczka Pragi Południe.
Urzędnicy testują również fontanny. Gdy zrobiło się ciemno, podświetlana woda zaczęła tryskać. - Nie będzie ona jednak włączona w zimę. Po testach zostanie wyłączona i ponownie uruchomiona dopiero na wiosnę – dodaje Buczyńska.
Choinka, ale nie otwarcie
Zwieńczeniem przedłużających się prac będzie ustawienie choinki. – Nie będzie to jednak oficjalne otwarcie - tłumaczy rzeczniczka. – Planujemy je, kiedy będzie cieplej. Tego życzyli by sobie również mieszkańcy – dodaje.
Problemy z podziemną infrastrukturą
Pierwsze prace na pl. Szembeka rozpoczęły się jeszcze w 2010 roku i były prowadzone etapowo. W sumie miały potrwać około 12 miesięcy.
Początkowo inwestycja miała zostać zakończona na początku 2012 roku. Tak się jednak nie stało i dzielnica przesunęła jej koniec na wrzesień, o czym pisaliśmy w czerwcu. Tego terminu również nie udało się utrzymać.
– Mieliśmy ogromny problem z przebudową infrastruktury podziemnej. Pod całym placem została wymieniona na nową – tłumaczy rzeczniczka. – Chociaż faktycznie zakładaliśmy, że uda nam się zakończyć prace we wrześniu, to z wykonawcą byliśmy umówieni na listopad - dodaje.
Pomnik, fontanna i WC
Prace rewitalizacyjne placu obejęły obszar od ul. Grochowskiej do ul. Osowskiej, pomiędzy ulicami Sztuki i Chłopickiego. Cała powierzchnia pl. Szembeka wykonana jest z granitu, będzie też 65 drzew. Warszawiacy będą mogli przysiąść na nowych ławkach, a także skorzystać z miejsc parkingowych. Oprócz fontanny, na placu będzie można oglądać pomnik gen. Piotra Szembeka.
W podziemiach wyremontowanego placu znajduje się toaleta, do której będzie można dostać się windą.
Prace na placu wyceniono na 22 mln zł, ale całkowity koszt będzie znany po zakończeniu budowy.
Test fontann
Iluminacja placu Szembeka
su/roody