Pijany 19-latek bez prawa jazdy jeździł po placu zabaw

Policjanci zatrzymali podejrzanych
Policjanci zatrzymali podejrzanych
Źródło: Maciej Wężyk /tvnwarszawa.pl

Jeździł po trawnikach, placu zabaw, pod prąd, aż spowodował kolizję. Okazało się, że za kierownicą siedział kompletnie pijany 19-latek. Na dodatek bez prawa jazdy. W niedzielne popołudnie policjanci dostali informację o dziwnym zachowaniu kierowcy na jednym z bielańskich osiedli. Funkcjonariusze namierzyli kierowcę na ul. Doryckiej. Tuż obok jego samochodu stały dwa inne uszkodzone auta. Okazało się, że rozbił je 19-letni kierowca hondy.

Prawie 3 promileŚwiadkowie zeznali, że mężczyzna jeździł wcześniej po trawnikach, placu zabaw, spowodował w końcu kolizję, a potem próbował odjechać pod prąd. Na tym nie koniec. Krystian P. miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Nie posiada też prawa jazdy, obecnie jest w trakcie kursu.

Na razie jednak na pewno go nie ukończy. Usłyszy za to zarzuty: za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i za wykroczenia, które popełnił. Grozi mu do dwóch lat więzienia.

par

Czytaj także: