Para prezydencka czytała "Lalkę" w Ogrodzie Saskim

Inauguracja narodowego czytania
Źródło: TVN 24
Prezydent Andrzej Duda z małżonką zainaugurował narodowe czytanie "Lalki" Bolesława Prusa. W Ogrodzie Saskim przez cały dzień dzieło Prusa czytać będą znani aktorzy, m.in. Jerzy Radziwiłowicz, Anna Dymna, Jan Peszek, Małgorzata Foremniak.

W Ogrodzie Saskim zebrało się w południe około 500 osób. Było wiele dzieci, także osoby starsze. Wielu przyniosło własne egzemplarze "Lalki", aby przybić na nich okolicznościowy stempelek. Kilkunastu osobom udało się zdobyć na własnych egzemplarzach powieści Prusa autografy prezydenta Dudy lub jego żony.

Uczestniczy ponad 1600 miejscowości

Minister kultury Małgorzata Omilanowska powiedziała podczas ceremonii otwarcia narodowego czytania, że już we wrześniu zostanie uruchomiona, we współpracy z MEN, nowa odsłona Wieloletniego Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa, w ramach którego będzie prowadzona modernizacja bibliotek oraz zostaną zwiększone kwoty na zakupy nowych książek dla nich.

- Mam dla państwa jeszcze jedną dobrą wiadomość. Nekrologi o śmierci Państwowego Instytutu Wydawniczego były przedwczesne. Miałam bardzo dobrą rozmowę z ministrem skarbu i znaleźliśmy sposób, aby ocalić to zasłużone wydawnictwo - dodała minister Omilanowska.

W tegorocznym Narodowym Czytaniu uczestniczy, jak powiedziała minister Omilanowska, ponad 1600 miejscowości z całego kraju, gdzie miejscowi urzędnicy, nauczyciele, bibliotekarze, a także zwykli miłośnicy książek czytać będą głośno "Lalkę". Seanse głośnej lektury będą się w sobotę odbywać w całej Polsce, ale też poza jej granicami, m.in. w łotewskiej Rydze i Pretorii w RPA.

Budowanie społecznych więzi

- Czytanie nas jednoczy. Dziś czytają młodzi, starsi, Polacy z wielkich miast i małych miejscowości. To jest niezwykle ważne - powiedział prezydent Andrzej Duda, otwierając narodowe czytanie i dodał, że czytanie klasyki, takiej jak "Lalka" buduje w społeczeństwie więzi.

- Przypominanie, zapoznawanie się z tymi największymi dziełami polskiej literatury to kontynuacja naszej narodowej tradycji i budowa więzi. Lalka nie tylko pokazuje, jak wyglądało życie narodu w tamtych czasach, już odległych, ale jakie były ich przemyślenia, troski. Pokazuje myśl patriotyczną, która w okresie zaborów cały czas trwała, płonęła w myślach na różne sposoby - podkreślił Duda.

- To wielka specyfika, z którą właśnie dzięki kartom powieści Bolesława Prusa możemy się zapoznawać. To właśnie karty powieści, którą dziś czytamy zapewniają nam ciągłość pamięci o naszej historii, o tych, których kiedyś byli, o tym, jak żyli, jak wtedy wyglądała Warszawa, polskie ziemie i jakie były ich marzenia. (...) Ta ciągłość, która buduje wspólnotę, która pozwala się jej zespalać jest niezwykle ważna. Niech trwa! Niech trwa dzięki Lalce - dodał prezydent.

Pierwsza dama, Agata Kornhauser-Duda przypomniała, jak ważna jest tradycja czytania, a zainicjowane przez prezydenta Bronisława Komorowskiego Narodowe Czytanie określiła jako "wspaniałą inicjatywę, którą należy kontynuować. - W popularyzacji czytelnictwa bardzo dużą rolę odgrywa środowisko, rodzina i szkoła. Dziś jako jedna wielka rodzina spotykamy się na wspólnym czytaniu w całej Polsce - powiedziała prezydentowa.

- Czytajmy przez cały rok. Czytajmy naszym dzieciom, w gronie znajomych, pożyczajmy sobie książki nawzajem i motywujmy innych do czytania - zachęcała pierwsza dama.

"Lalka" w języku Braille’a

Wcześniej para prezydencka odwiedziła Tyflogalerię Polskiego Związku Niewidomych w Warszawie, gdzie osoby niewidome czytały "Lalkę" z wydania w języku Braille’a. Prezydent i jego małżonka posłuchali "Lalki" czytanej przez Jadwigę Dziurę pracującą w wypożyczalni książek brajlowskich Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego oraz Arka Dudę z III klasy technikum z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Laskach.

- To jest dla mnie wielka radość, że państwo tutaj jesteście razem, że czytacie, że uczestniczycie w tej akcji. To właśnie pokazuje, że jesteśmy wspólnotą - nawet wtedy, kiedy jest trudno, że potrafmy nią być. To jest dla mnie wielkie przeżycie osobiście, że mogę państwa posłuchać - mówił prezydent. Ocenił, że czytanie w wykonaniu niewidomych, mimo że jest amatorskie, to brzmi tak, jak zawodowe czytanie aktorskie.

Agata Duda oświadczyła, że była pod ogromnym wrażeniem. - Muszę stwierdzić słuchając państwa, że to my widzący jesteśmy niedoskonali - dodała.

Prezydent i pierwsza dama oglądali wydanie "Lalki" w języku Braille'a. Składa się ono z 15 opasłych tomów w formacie A3. Język Braille'a jest bowiem przestrzenny, co powoduje, że druk w tym formacie wymaga dużo więcej miejsca niż w przypadku książek tradycyjnych, co wpływa także na wyższe koszty takich publikacji.

Jadwiga Dziura powiedziała PAP, że o ile "Lalka" ma 15 tomów, to "Potop" Henryka Sienkiewicza obejmuje już 22 tomy. Poinformowała, że biblioteka ma ok. 6 tys. tytułów i czytelników z całego kraju. - Wysyłamy książki pocztą. Czytelnicy nam odsyłają po przeczytaniu i wysyłamy następne wybrane tytuły - powiedziała. Dodała, że niewidomym w dostępnie do słowa pisanego pomagają nowoczesne technologie; można np. korzystać ze skanów lub czytać za pomocą tzw. monitora brajlowskiego.

Z inicjatywy Bronisława Komorowskiego

Narodowe czytanie to akcja zainicjowana przed trzema laty przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, mająca popularyzować fundamentalne w polskiej kulturze dzieła, wzmacniać poczucie wspólnej tożsamości, a także promować kulturę żywego słowa w jej najdoskonalszych przejawach. Narodowe Czytanie zainaugurowała w 2012 r. wspólna lektura "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza. W 2013 r. w całej Polsce odbyło się wspólne czytanie dzieł Aleksandra Fredry, a w 2014 roku - "Trylogii" Henryka Sienkiewicza.

Mówi minister kultury Małgorzata Omilanowska

PAP/kś/b

Czytaj także: