- Pamiątka muranowskiej historii została zaorana. Zniszczono ją przy pomocy maszyn budowlanych na początku listopada - opowiada Ryszard Krzysztofowicz z Rady Osiedla Muranów. Spotkaliśmy się z nim przy adresie Stawki 1a, gdzie do niedawna stał niepozorny pawilon.
Chociaż nawet urzędnicy nie wiedzą, czy ostatnio był wykorzystywany, to mieszkańcy Muranowa doskonale pamiętają, że przed laty była tam pracownia rzeźbiarska nieżyjącego już artysty Leona Machowskiego.
Zniszczone rzeźba i mozaiki
Teraz widać tylko gruz. W pył zmieniła się także charakterystyczna rzeźba, znana dobrze mieszkańcom.
- Na ganku była rzeźba matki odprowadzającej dziecko, która dla niektórych symbolizowała taniec. Wokół były też kolumienki zdobione mozaikami. Ich autorem był Machowski i dzieci, które z nim współpracowały. Te mozaiki upamiętniały rozmaite daty z Muranowa - wspomina Krzysztofowicz.
Pomnik Chopina, rzeźba przy MDM-ie
I dodaje, że budynek Machowski postawił w 1960 roku, przez wiele lat prowadził w nim swoją działalność. Artysta zmarł w 1988 roku. Choć jego nazwisko nie jest szeroko znane, to pozostawił po sobie liczne ślady w stolicy. Jego dłuta jest rzeźba "Teatr" na attyce jednego z budynków przy ul. Koszykowej na MDM-ie. Przygotował też epitafium na grobie kardynała Stefana Wyszyńskiego na Powązkach. Brał również udział w rekonstrukcji pomnika Chopina.
- Zniknie pamięć o rzeźbiarzu tworzącym w tym miejscu - nie kryje żalu Krzysztofowicz.
Prace Leona Machowskiego
O pracach Machowskiego
Będzie zieleń
Okoliczni mieszkańcy przypominają, że po śmierci artysty budynek był zagospodarowywany. Nieruchomość została przekazana Zakładowi Gospodarowania Nieruchomościami pod koniec 2009 roku, zarządzeniem prezydent miasta. Ale faktycznie przejęto ją dopiero dwa lata później, w wyniku eksmisji komorniczej. W tym roku władze dzielnicy zdecydowały o rozbiórce pracowni.
- Budynek został rozebrany z uwagi na zły stan techniczny oraz wysokie koszty ewentualnego remontu, w tym doprowadzenia energii elektrycznej. Planowane jest przeznaczenie terenu na zieleniec i ciąg pieszy - wyjaśnia Mateusz Dallali, rzecznik dzielnicy Śródmieście.
Czy ocalały jakieś ślady po artyście?
- Figurka, która znajdowała się przy wejściu głównym, ze względu na jej zły stan techniczny, uległa całkowitej destrukcji przy próbie przeniesienia. Podczas przymusowego przejęcia nieruchomości w budynku nie odnaleziono żadnych prac artysty Leona Machowskiego - dodaje.
Rada nie protestowała?
Jak informuje rzecznik, 1 marca urząd dzielnicy wystosował do Rady Osiedla Muranów tego roku pytanie o opinię w sprawie rozbiórki budynku. - Niewyrażenie opinii we wskazanym terminie (do 15 marca tego roku) zostało uznane za opinię pozytywną - zaznacza Dallali.- Dostaliśmy informację dotyczącą budynku Stawki 1. Była tam mowa o likwidacji lokalu użytkowego i altanki śmietnikowej - przyznaje Krzysztofowicz. - W piśmie nie było mowy o budynku o adresie Stawki 1a, dlatego nie skojarzyliśmy tego bezpośrednio z pracownią pana Machowskiego - dodaje. I przekonuje, że przeciwko rozbiórce protestowali we wrześniu na spotkaniu z władzami dzielnicy.
Wyburzanie pracowni
Mapy dostarcza Targeo.pl
ran/b/mz