Montowane od października windy na stacjach kolejowych przy al. Krakowskiej i w Al. Jerozolimskich już są prawie gotowe - informują drogowcy.
Mowa o ośmiu nowych windach. - Sześć zostało zamontowanych w al. Krakowskiej na stacji Warszawa Rakowiec, a dwie w Al. Jerozolimskich przy stacji WKD - wyjaśnia Karolina Gałecka, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.
Wystarczy raz przycisnąć
Jak informuje, windy budowane były już na gotowych fundamentach. Drogowcy zamontowali stalową konstrukcję, która została obudowana szkłem w kolorze jasnego brązu. Zamontowano również elektryczny system sterowania windami. "Korzystanie z windy nie będzie wymagało trzymania przycisku przez cały czas, wystarczy jednorazowe przyciśnięcie, aby dostać się na żądany poziom" - zapewnia ZDM.
Oprócz tego nowe urządzenia będą wyposażone w monitoring. Na każdą windę przypadną cztery kamery- trzy na zewnątrz i jedna w środku kabiny. Obraz z nich będzie przekazywany bezpośrednio do firmy, której pracownicy w przypadku ewentualnej dewastacji, będą interweniowali. Drogowcy informują, że ostatnie prace przy urządzeniach zaplanowano na początek przyszłego roku.
Czekają na zgodę
Jednak koniec prac nie oznacza, że od razu będzie można korzystać z wind. "Zgodnie z obowiązującymi przepisami po zakończeniu prac, dokumentacja powykonawcza musi być przesłana do Urzędu Dozoru Technicznego, który po przeprowadzonej inspekcji wydaje decyzję, bądź może żądać ewentualnych poprawek, jeśli stwierdzi jakiekolwiek uchybienia. Dopiero po wydanej decyzji urządzenia zostaną oddane do użytku- tłumaczy w komunikacie ZDM.
Na decyzję inspektora nadzoru budowlanego czekają również nowo wybudowane windy na wiadukcie wzdłuż ul. Saskiej. Te były budowane od podstaw, więc jest wymagana także decyzja nadzoru budowlanego.
Windy często są celem wandali:
su/ran
Źródło zdjęcia głównego: ZDM