Tegoroczny Orange Warsaw Festival został przełożony na przyszły rok. "Nawet przy spełnieniu optymistycznych wariantów zaszczepienia, w panującej obecnie rzeczywistości i uwarunkowaniach międzynarodowych, przygotowanie festiwalu w planowanym terminie nie jest możliwe" - podkreślili organizatorzy wydarzenia.
To już pewne, że 13. edycja Warsaw Orange Festival 2021 się nie odbędzie latem tego roku. W ubiegłym roku impreza również została odwołana w związku z pandemią.
"Kiedy 11 miesięcy temu przekazywaliśmy Wam informację o przełożeniu Orange Warsaw Festival, cały muzyczny świat wierzył, że rok wystarczy, aby poukładać ten pandemiczny chaos. I rzeczywiście - przy coraz większej liczbie zaszczepionych osób już teraz widzimy przyszłość festiwali w jasnych barwach. Niestety, dziś wiemy, że nawet przy spełnieniu optymistycznych wariantów zaszczepienia, w panującej obecnie rzeczywistości i uwarunkowaniach międzynarodowych, przygotowanie festiwalu w planowanym terminie nie jest możliwe" - czytamy w poniedziałkowym komunikacie organizatorów.
"Bilet zachowuje ważność na nowy termin"
Nowe daty Orange Warsaw Festival to 3-4 czerwca 2022. "Każdy dotychczas zakupiony bilet zachowuje ważność na nowy termin" - podkreślili organizatorzy.
Przekazali też dobre wiadomości: "Jeden z headlinerów - Tyler, The Creator oraz fantastyczny Brockhampton, już potwierdzili swój udział w nowych datach festiwalu w roku 2022! A do tego pojawi się wielu nowych artystów, których będziemy ogłaszać w nadchodzących miesiącach".
"Ta sytuacja jest zła, przygnębiająca i bardzo dla nas frustrująca, ale już widać światło w tunelu! Wraz z postępującym procesem szczepień zaczynamy pracę nad edycją 2022! Zostańcie z nami. Jeżeli możecie, zachowajcie swoje bilety. Dziękujemy, że nas wspieracie. Szykujemy dla Was epicką edycję!" – czytamy we wpisie.
Open'er Festival odbędzie się, ale w jakiej formule?
Co z innymi dużymi, plenerowymi festiwalami muzycznymi? Organizatorzy Open'er Festival w Gdyni deklarują: "Festiwal się odbędzie. W jakiej formule? Tę odpowiedź przyniosą nam najbliższe tygodnie".
Jeszcze miesiąc temu informowali oni Facebooku, że od wielu miesięcy przygotowują tegoroczną edycję i pracują nad różnymi rozwiązaniami "zależnymi od rozwoju sytuacji pandemicznej". "Scenariuszy jest wciąż kilka, ale dzisiaj możemy już powiedzieć, że mamy przygotowaną również wersję specjalną, wyjątkową i jednorazową na okres przejściowy, jeżeli tego wyścigu z czasem w roku 2021 nie wygramy" – zapowiedzieli.
Zwrócili uwagę, że kluczowa dla festiwalowego lata jest dynamika procesu szczepień. "Każdy dzień przynosi nowe wiadomości – czasem dobre, czasem złe, a w ubiegłym tygodniu pojawił się brytyjski plan, który ma duży wpływ na cały europejski rynek muzyczny. Jesteśmy realistami i mamy jeszcze większą wiedzę zdobytą przez ostatni rok. W najbliższym czasie otrzymamy pełen obraz tego, jak wyglądać będzie lato 2021" – czytamy w komunikacie.
Oni również "widzą przyszłość festiwali w jasnych barwach".
Organizatorzy OFF Festivalu obserwują sytuację
Organizatorzy OFF Festival w Katowicach nie poinformowali jednoznacznie, czy wydarzenie się odbędzie. "Cały czas pracujemy nad festiwalem. W normalnych warunkach decydowalibyśmy teraz, których z potwierdzonych artystów powinniśmy ogłosić. Czujemy jednak, że nie jest to moment na kolejne ogłoszenia" – napisali w mediach społecznościowych na początku lutego.
Aktualna więc pozostaje data tegorocznej edycji OFF: 6-8 sierpnia. "Mamy dość czasu, żeby obserwować sytuację na świecie, wyciągać wnioski i przygotować dla Was bezpieczny festiwal. Pamiętajcie, że karnety na OFFa są cały czas w sprzedaży, a jeśli pomimo naszych starań festiwal się nie odbędzie, będziecie mogli je zwrócić lub zachować na kolejną edycję" – zapowiedzieli.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock