46-letni Paweł M. został ujęty przez pracownika Straży Uniwersyteckiej. Przy sobie miał książki, które - jak podejrzewał pracownik UW - pochodziły z Wydziału Orientalistyki. Wezwanym na miejsce policjantom Paweł M. mętnie tłumaczył, że znalazł woluminy na śmietniku.
Został przewieziony do komendy na Wilczą skąd, po tym jak badanie alkomatem wykazało u niego prawie 3 promili alkoholu w organizmie, trafił do izby wytrzeźwień.
Dzisiaj policjanci ze śródmiejskiej dochodzeniówki przedstawią mu zarzut kradzieży książek. Grozi mu do 5 lat więzienia - informuje KSP.
Okradł Bibliotekę Uniwersytecką
Okradł Bibliotekę Uniwersytecką
wp/mz