Rada Warszawy odrzuciła we wtorek jeden z pięciu projektów uchwał, które miały uwzględnić zastrzeżenia komisarza wyborczego dotyczące okręgów w wyborach do rad dzielnic w stolicy. Radni nie zgodzili się na przesunięcie mandatu w okręgach na Pradze Północ.
Komisarz wyborczy w Warszawie, sędzia Dorota Tyrała wskazała na nieprawidłowości dotyczące okręgów wyborczych w pięciu dzielnicach: na Pradze Południe, Pradze Północ, w Rembertowie, w Wawrze i w Wilanowie. Wezwała Radę Warszawy do ich zmiany.
Odpowiada liczbie wyborców
Na wtorkowej sesji pięcioma projektami, które uwzględniały zastrzeżenia komisarza, zajęła się rada miasta.
Radni odrzucili jeden z nich, dotyczący przesunięcia mandatu z okręgu nr 2 do okręgu nr 3 na Pradze Północ - na takie rozwiązanie wskazywał komisarz wyborczy.
Przewodniczący klubów radnych: PO Jarosław Szostakowski i PiS Maciej Wąsik oraz radny SLD Sebastian Wierzbicki w rozmowie z PAP podkreślali, że obecny podział jest dobry i odpowiada liczbie wyborców w okręgach.
Uchylony uchwały
Pozostałe cztery przyjęte uchwały dotyczyły dzielnic: Pragi Południe, Rembertowa, Wawra i Wilanowa.
W przypadku Pragi Południe i Wawra uchylono przyjęte na początku lipca uchwały, które przesuwały część osiedla do innego okręgu wyborczego. Ideą tych rozwiązań było, aby całe osiedle znajdowało się w obrębie tego samego okręgu wyborczego. Jednak komisarz wyborczy uznała, że podział dzielnicy na osiedla nie ma znaczenia dla podziału na okręgi w wyborach do rad dzielnic oraz że zmiana narusza istniejący porządek prawny.
W przypadku Wilanowa w uchwale z początku lipca mylnie jako podstawę podziału przyjęto dane meldunkowe z czerwca 2014 r., a nie z grudnia 2013 r. Z kolei w Rembertowie chodziło o niezgodność liczby mandatów w stosunku do liczby mieszkańców.
Były skargi
Ogólnie na początku lipca rada miasta podjęła uchwały dotyczące okręgów w wyborach do rad 12 dzielnic: w Ursusie, na Żoliborzu, na Woli, w Wilanowie, w Wesołej, w Wawrze, w Rembertowie, na Pradze Południe, na Ochocie, na Bielanach, na Białołęce oraz na Bemowie.
Dyrektor stołecznego Centrum Komunikacji Społecznej Jarosław Jóźwiak wyjaśniał, że zmiany w granicach części okręgów wynikały z konieczności respektowania tzw. normy przedstawicielstwa. Oznacza ona, że w każdym okręgu liczba wyborców przypadająca na jeden mandat radnego powinna być zbliżona. Jóźwiak mówił, że część zmian dotyczyła jedynie sposobu opisu granic okręgu, a nie kształtu granic.
Skargi na siedem przyjętych na początku lipcu uchwał złożyła do komisarza wyborczego Warszawska Wspólnota Samorządowa, jednak wpłynęły one po terminie i nie zostały rozpoznane.
Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada - informuje PKW. Wybory zarządza premier. Mieszkańcy Warszawy wybiorą 423 radnych dzielnic.
PAP/ran
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl