Trasa A2 ma mieć 91 kilometrów. Ta największa budowa w kraju to nie tylko droga, lecz także ponad 20 wiaduktów, kilkadziesiąt przejść dla zwierząt, węzły drogowe krzyżujące trasę z innymi drogami oraz parkingi.
Inwestycja jest podzielona na pięć odcinków: od A do E - o różnej długości, o różnym stopniu trudności, w końcu budowanych przez różnych wykonawców.
Pod specjalnym nadzorem
Na pierwszym, prawie 30-kilometrowym odcinku, wykonawcą jest chińskie konsorcjum, po raz pierwszy realizujące taką inwestycję w Europie. W sumie na odcinku A oraz C pracuje półtora tysiąca robotników z dalekiego wschodu.
Każdego dnia ich praca jest nadzorowana przez specjalną komisję. – Przyjeżdżają i na początek oraz koniec zmiany liczą pracowników. Jeżeli kogoś nie będzie, jest zwolniony – mówi Tobiasz Cyrankowski, majster budowy z firmy Prestige.
Na chińskim odcinku maszyn różnego typu jest ponad 200. To między innymi koparki. – Każdy sprzęt jest numerowany, panuje tutaj niemiecki porządek – przekonuje jeden z pracowników budowy.
Droga za miliardy
Budowa trasy pochłonie 3,2 mld złotych. A2, która połączy stolicę z Europą Zachodnią, dotrze do Warszawy od strony Pruszkowa.
Budowa ma zakończyć się w maju 2012 roku.
bf/mz