Nie ma wykonawcy Żołnierskiej. Poszerzą dopiero za dwa lata

Wąski fragment Żołnierskiej w kierunku Marsa
Źródło: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl
Jeszcze w tym roku ma się zacząć przebudowa ulic Marsa i Żołnierskiej – zapewniają drogowcy, choć nadal nie wybrali wykonawcy remontu i wciąż nie mają pozwolenia na prace.

Koperty z ofertami firm chętnych do przebudowy ulic Marsa i Żołnierskiej udało się otworzyć już w kwietniu, ale nadal nie znamy wykonawcy tego ważnego remontu.

- Przygotowania do przebudowy prowadzone są zarówno w zakresie wyboru wykonawcy, jaki i uzyskania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID). W Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim trwa postępowanie o wydanie decyzji – twierdzi Agata Choińska-Ostrowska, rzeczniczka Zarządu Mienia i Inwestycji Drogowych.

Okazuje się jednak, że projektant przebudowy dróg nie ustrzegł się usterek.

- W czerwcu 2015 r. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, w oparciu o ponowną ocenę oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko wydała postanowienie, które powoduje konieczność wprowadzenia zmian w projekcie budowlanym. Dotyczy to przejścia dla zwierząt pod ul. Żołnierską – przyznaje rzeczniczka.

"Nie ma mowy o błędzie"

Zmiany nie powinny przeszkodzić w realizacji inwestycji. – Nie ma mowy o błędach w projekcie. Otrzymaliśmy uszczegółowienie wymagań dotyczących przejścia dla zwierząt i dostosowujemy do tego projekt – zapewnia Choińska-Ostrowska i dodaje, że w ciągu najbliższych tygodni drogowcy powinni otrzymać ZRID oraz wybrać wykonawcę. – Zapowiadane na 2015 rok rozpoczęcie inwestycji jest nadal aktualne – dodaje rzeczniczka.

Zmieniła się za to data zakończenia prac. Wcześniej drogowcy zapowiadali, że wyremontowana Marsa i szersza Żołnierska będą gotowe w przyszłym roku. Teraz okazuje się, że inwestycja będzie gotowa dopiero za dwa lata.

- Istotnie, w poprzednich latach środki w Wieloletniej Prognozie Finansowej rozpisane były na lata 2015-2016. Obowiązująca WPI m.st. Warszawy uwzględnia już termin 26 miesięcy na realizację inwestycji i zabezpiecza na ten cel środki w latach 2015-2017 – wyjaśnia Choińska-Ostrowska.

Jeśli drogowcy zdążą wybrać wykonawcę do listopada, wówczas powinien on skończyć pracę pod koniec 2017 roku.

Nadal z jednym wiaduktem

Przebudowa obejmie prawie 5-kilometrowy odcinek Marsa i Żołnierską od ul. Naddnieprzańskiej do granicy miasta. Drogowcy chcieli wybudować dwa długie wiadukty prowadzące z Trasy Siekierkowskiej na Żołnierską i odwrotnie. Jednak nadal nie doszli do porozumienia z Instytutem Prymasowskim, który nie chciał oddać działki, na której miałby stanąć jeden z wiaduktów – ten prowadzący ruch do miasta.

Czytaj więcej o tym konflikcie

- Realizujemy zatem projekt przewidujący jedną estakadę nad skrzyżowaniem ul. Marsa z ulicami Chełmżyńską oraz Żołnierską w stronę wyjazdu z miasta. Ruch w kierunku węzła Marsa będzie się odbywał na poziomie terenu – kierowcy jadący ul. Żołnierską będą skręcali w ul. Marsa i wjeżdżali na wcześniej wybudowaną jezdnię - tłumaczy rzeczniczka ZMID.

Estakada będzie miała aż 599 metrów i będzie dłuższa niż most Łazienkowski. Brak wiaduktu w stronę centrum martwi. W tym miejscu korki do skrętu w prawo sięgają daleko w głąb Żołnierskiej. Po remoncie nadal będzie tam jeden pas ruchu w tej relacji.

Zlikwidują "wąskie gardło"

Obecnie ul. Żołnierska od skrętu z Marsa do skrzyżowania z ul. Strażacką ma dwie jezdnie po dwa pasy ruchu. Nad linią kolejową Warszawa - Terespol jezdnie mają po trzy pasy. Ten odcinek zostanie przebudowany, drogowcy chcą zbudować nowe wiadukty nad torami do Terespola oraz przeprowadzić Żołnierską estakadami przez skrzyżowanie ze Strażacką – powstanie tam nowy węzeł Nowo-Zabraniecka.

Za wiaduktem w kierunku granicy miasta ul. Żołnierska jest drogą jednojezdniową – to tutaj bardzo często tworzą się potężne korki.

– Na tym odcinku droga zostanie poszerzona o drugą jezdnię. Od Strażackiej do ul. Czwartaków będą po trzy pasy ruchu w każdą stronę. Na skrzyżowaniu z ul. Czwartaków powstanie węzeł na którym jezdnie główne (ul. Żołnierska) przebiegać będą na wyższym poziomie. Dalej do granicy miasta przekrój ul. Żołnierskiej to dwie jezdnie po dwa pasy ruchu – wyjaśnia Choińska-Ostrowska.

Dalej droga także jest wyremontowana i szeroka – to wyremontowany fragment drogi 631 do skrzyżowania z trasą w kierunku Wołomina. Po nowej Żołnierskiej będzie można jeździć z prędkością do 90 km/h.

Z kolei na Marsa drogowcy chcą zbudować dwa nowe wiadukty nad torami kolejowymi prowadzącymi do Dorohuska. Wykonawca ma dobudować też dwie dodatkowe jezdnie na tej ulicy, każda po dwa pasy ruchu. - Do fragmentu istniejącej jezdni w kierunku węzła Marsa - pomiędzy ul. Żołnierską a ul. Chełmżyńską - wykonawca dobuduje dwa pasy ruchu – dodaje rzeczniczka. Z kolei tutaj ograniczenie prędkości będzie wynosiło 60 km/h.

Na remoncie zyskają też rowerzyści. Drogowcy planują wybudować kładkę dla cyklistów i pieszych nad Żołnierską łączącą rezerwat Kawęczyn z osiedlem Wygoda. Wzdłuż wschodniej jezdni ul. Żołnierskiej powstanie ciąg pieszo-rowerowy o szerokości 4 m.

Trudny czas

Prace przy remoncie Marsa i poszerzaniu Żołnierskiej najbardziej dadzą się we znaki mieszkańcom Zielonki, Wołomina, Rembertowa. Remont utrudni też weekendowe wyjazdy warszawiaków nad Zalew Zegrzyński.

Na razie nie wiadomo jeszcze jak będzie wyglądać organizacja ruchu w czasie dwóch lat prac na tej drodze. - Projekty tymczasowej organizacji ruchu powstają po podpisaniu umowy z wykonawcą. O zmianach w organizacji ruchu będziemy informowali z wyprzedzeniem, niezwłocznie po uzgodnieniu ich z inżynierem ruchu – zapewnia rzeczniczka ZMID-u.

Kierowcy czekają na drugą jezdnię na Żołnierskiej

Żołnierską czeka remont

Jakub Baliński

Czytaj także: