Nerwy ze stali, ciągła koncentracja. Tacy muszą być "władcy nieba"

[object Object]
"Zdarzają się porody, ataki serca, zapaści"Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
wideo 2/3

Wszystko, co dzieje się na niebie, jest pod ich czujnym okiem. Dbają o bezpieczeństwo kilkuset tysięcy pasażerów dziennie. - Zdarzają się porody, ataki serca, zapaści, utraty przytomności - mówi Dominik Kaczyński, kontroler ruchu lotniczego.

Gdy myślimy o kontrolerach, wyobrażamy sobie wieżę. Tymczasem kontrola ruchu lotniczego, tak silnie kojarząca się z wieżą to znacznie bardziej rozbudowa struktura.

W Międzynarodowym Dniu Kontrolerów Ruchu Lotniczego, czyli w piątek 20 października, meandry ich pracy rozjaśnił nam Janusz Janiszewski, senior kontroler.

Trzy elementy

- W przestrzeni medialnej istniejemy jako "wieża", która jest najbardziej rozpoznawalnym znakiem służb kontroli ruchu lotniczego. To prawda, ale jest to tylko jeden z elementów. Cała kontrola ruchu lotniczego opiera się na trzech podstawowych elementach, organach ruchu lotniczego - mówi Janusz Janiszewski. - Jest organ kontroli wieży, który zajmuje się startami i lądowaniami oraz prowadzeniem ruchu na polu manewrowym, czyli po lotnisku. Następnie jest służba kontroli zbliżania, czyli osoby, odpowiedzialne za doloty i odloty z lotnisk wewnątrz polskiej przestrzeni powietrznej. Trzeci rodzaj kontroli to kontrola obszaru. Są to osoby, które zajmują się głównie ruchem tranzytowym, czyli przelatującym nad Polską - tłumaczy.

Na podłodze na środku sali operacyjnej wymalowane zostały kontury Polski. W tym miejscu znajduje się miejsce kierownika zmiany ATM. Wyjątkowego przywileju tego stanowiska zazdrościć mogą wszyscy. - Jest to osoba, która jest jak gdyby generałem lotnictwa cywilnego. Gdy dochodzi do sytuacji zagrożenia lub jest taka potrzeba, może nawet zamknąć całą polską przestrzeń powietrzną i zakazać wykonywania jakiegokolwiek lotu - tłumaczy Janusz Janiszewski.

Ciemna strona pracy

Wykonywanie zawodu kontrolera nie należy do łatwych. Nerwy ze stali i ciągła koncentracja to tylko niektóre z cech i umiejętności, jakie muszą posiadać pracownicy wieży i sali operacyjnej.

Zawsze muszą spodziewać się niespodziewanego i być przygotowani na niestandardowe sytuacje. O jednej z takich historii, z którą musiał zmierzyć się w trakcie swojej kariery, opowiedział nam Michał Jędrzejczyk, kierownik warszawskiej wieży. - Mały samolot wojskowy wystartował po remoncie generalnym silnika i zaraz po starcie zderzył się ze stadem ptaków. Musiał zawracać awaryjnie. To wszystko działo się w ciągu dziewięćdziesięciu do stu dwudziestu sekund. Ruch, który miałem na łączności, musiałem odesłać na tak zwane drugie kółko i pomóc człowiekowi wrócić na lotnisko - opowiada Michał Jędrzejczyk. - Wszystko skończyło się dobrze - podsumowuje z uśmiechem.

Gdy pojawiają się sytuacje niestandardowe to na zastanawianie się jest za późno. - Samoloty i urządzenia, którymi dysponujemy to urządzenia techniczne i mogą być zawodne. Zmagamy się z różnego rodzaju awariami i usterkami w powietrzu, jak i naszej infrastrukturze technicznej. Jednak systemy awaryjne i nasze umiejętności sprawiają, że umiemy sobie radzić w każdy sposób, w każdej sytuacji - mówi Dominik Kaczyński. - To bywa utrudnieniem i zaburzeniem rytmu pracy, ale jeżeli wiemy jak postępować, nie jest to dla nas zaskoczeniem. I nie przekłada się to na bezpieczeństwo pasażerów - podkreśla.

"Halo, tu wieża"

Odpowiedzialność za życie pasażerów i załóg sprawia, że praca obarczona jest ogromnym stresem. Mogłoby się wydawać, że kontrolerzy zawsze mają ponury wyraz twarzy. Nic bardziej mylnego.

- Bez żartów nie wyobrażałbym sobie tej pracy. Czasem trzeba pożartować, chociażby po to, by rozładować stres, który towarzyszy tej pracy. Z pilotami tych żartów jest mniej, bo komunikacja jest mocno skodyfikowana, sproceduryzowana - mówi Janusz Janiszewski. - Używamy tak zwanej frazeologii lotniczej, czyli takiego specjalnego języka angielskiego i tam nie ma miejsca na żarty. Aczkolwiek zdarzają się różnego rodzaju sytuacje, ponieważ mamy do czynienia z pilotami z całego świata, poprzez Amerykanów, Anglików, Francuzów czy pilotów z Chin. Czasami zdarzają się jakieś lapsusy, co prowadzi do rozbawienia na sali operacyjnej - zaznacza senior kontroler.

Komunikacja między kontrolerami i pilotami musi być prosta i klarowna dla obydwu stron. W pracy jest czas na żarty, ale nie w trakcie łączności z pilotami. - Obowiązuje ścisła frazeologia, dla osób postronnych wydaje się ona czasem śmieszna i dziwna. To zbiór kilkuset, kilku tysięcy słów, które wystarczają do zapewnienia bezpiecznego ruchu. Odejście od tej frazeologii może powodować niebezpieczne sytuacje, więc staramy się żeby na częstotliwości używać tylko i wyłącznie frazeologii - tłumaczy Michał Jędrzejczyk.

Prawie milion statków powietrznych

Porządek na niebie musi być, ponieważ w każdej chwili w powietrzu są tysiące osób. - Nasi kontrolerzy każdego dnia obsługują około dwa i pół tysiąca maszyn. Rocznie daje to ponad siedemset tysięcy operacji. Jeśli dołożymy do tego samoloty obsługiwane przez służbę informacji powietrznej FIS (dwieście tysięcy) to w ciągu roku mamy prawie milion obsłużonych statków powietrznych w naszej przestrzeni - przekazuje Mateusz Sokołowski rzecznik Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.

Magdalena Pernet

Pozostałe wiadomości

Zadzwoniła pod numer alarmowy w obawie o swoje życie. Okazało się, że bała się własnego syna. Sprawą zajęli się policjanci z Targówka. 39-latek usłyszał zarzuty i ma zakaz zbliżania się do bliskich.

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Postępowania dyscyplinarne, zwolnienia, procesy cywilne i doniesienia do prokuratury - to okoliczności, w jakich przebiegają wybory nowego rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Teoretycznie mają się odbyć w poniedziałek, 6 maja. Choć zostało tak mało czasu, to wcale nie jest to pewne.

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Źródło:
tvn24.pl

Ulice Rudnickiego, Perzyńskiego i Podczaszyńskiego na Bielanach wzbogacą się o 170 drzew. Nie zabraknie też nowych krzewów i bylin. Wszystko w ramach dwukilometrowego parku linearnego, który tam powstanie. Zarząd Dróg Miejskich wybrał wykonawcę prac. Ma na ich wykonanie 60 dni. 

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę, 5 maja odbędzie się mityng lekkoatletyczny w chodzie sportowym "Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup". Rywalizacja będzie się toczyła wokół Teatru Wielkiego – Opery Narodowej i placu Piłsudskiego.

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 46-latka, który miał ugodzić nożem swojego kolegę. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Przedmiotem sporu była kurtka.

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje w stolicy?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Źródło:
PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Źródło:
PAP

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl