19 nowych śmieciarek wyjedzie na ulice Warszawy. Mają być bezpieczne i ciche. "Generowany podczas pracy pojazdów dźwięk jest minimalny, dzięki czemu nie są one uciążliwe dla mieszkańców i otoczenia" - czytamy w komunikacie stołecznego ratusza.
– Z każdym rokiem rośnie ilość produkowanych odpadów komunalnych. Dotyczy to szczególnie dużych miast – na czele z Warszawą. To oznacza większe zapotrzebowanie na zrównoważone rozwiązania transportowe do obsługiwanych przez MPO dzielnic stolicy, które zapewniają bezpieczną i efektywną pracę – powiedział na podczas prezentacji aut Zdzisław Gawlik, prezes Zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie. - Mamy 200 pojazdów, z tego 140 bezpylnych - mówił Gawlik. Słowo "bezpylne" oznacza, że podczas opróżniania kontenerów, odpady nie wypadają np. na ulicę.
Nowe śmieciarki. Jakie mają funkcje?
Flota MPO powiększyła się o osiem śmieciarek o ładowności 3500 kilogramów, cztery o ładowności 6255 kg oraz siedem mogących zabrać 10 000 kilogramów odpadów. - Samochody o różnej ładowności będą skutecznie poruszać się po wąskich ulicach Warszawy, w konsekwencji wytwarzając przy tym mniejszy hałas – zachwalał Gawlik.
Łączna wartość leasingowanych aut wynosi 12 milionów. Wszystkie spełniają normy emisji spalin (EURO 6) oraz restrykcje w zakresie ochrony środowiska. Dodatkowo "generowany podczas pracy pojazdów dźwięk jest minimalny, dzięki czemu nie są one uciążliwe dla mieszkańców i otoczenia" - pisze w komunikacie stołeczny ratusz.
Wyposażenie pojazdów
Śmieciarki wyposażone są w nowoczesne wrzutniki – umożliwiają opróżnianie pojemników na odpady w sposób półautomatyczny. "Auta posiadają także bierne systemy bezpieczeństwa wspomagające kierowcę: automatyczne zatrzymanie pojazdu, ABS, ESP, hamulec automatyczny na wniesieniach Hill Hold oraz kamerę cofania, zwiększającą widoczność podczas tego manewru. Wszystkie pojazdy wyposażone są też w klimatyzację i automatyczne skrzynie biegów" - pisze w komunikacie MPO.
Firma, podczas wyboru nowych pojazdów, brała pod uwagę koszty eksploatacji floty oraz bezpieczeństwo pracowników, którzy niejednokrotnie muszą wykonywać manewry w ciasnej zabudowie miejskiej.
– W przypadku pojazdów komunalnych praca wymaga częstego wchodzenia i wychodzenia z kabiny. Zależało nam, aby zapewnić maksymalny komfort podczas codziennej pracy załóg – tłumaczył Arkadiusz Pokropski, dyrektor zarządzający Pionem Odbioru i Zagospodarowania Odpadów MPO.
Prezes przedsiębiorstwa zapowiedział, że MPO nie powiedziało w kwestii ekologii ostatniego słowa i jest zainteresowane wprowadzeniem śmieciarek z napędem elektrycznym.
MPO w stolicy i okolicy
Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania obsługuje w Warszawie sześć dzielnic. Śmieciarki przedsiębiorstwa zobaczymy też w gminie Sulejówek. Ostatnio przedsiębiorstwo podpisało również umowę z dużymi warszawskimi galeriami handlowymi.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: MPO