Budowa mostu Północnego na finiszu. Reporter tvnwarszawa.pl odwiedził plac budowy. W wielu miejscach pozostały do wykonania kosmetyczne prace. Bez problemu można dojechać samochodem z pętli Młociny na sam most. - Trwają prace wykończeniowe. To już ostatni etap budowy - zapewniają drogowcy.
Przy węźle komunikacyjnym Młociny, od strony ulicy Nocznickiego rozpoczyna się trasa mostu Północnego. Na jezdni jest już ułożona ścieralna warstwa asfaltu. Na poboczu widać operatora koparki, który precyzyjnie stara się układać potężne elementy ekranów akustycznych. Robotnicy dokręcają też ostanie śruby przy barierkach.
W kierunku mostu można już przejechać samochodem, choć na razie poruszają się tam auta tylko wykonawcy czy inspektorów nadzoru budowlanego.
Wrażenie robi serpentyna połączeń po bielańskiej stronie przeprawy. Znajduje się tu węzeł Pułkowa, który składa się z 10 wiaduktów drogowych i kładki dla pieszych. Z trasy mostu doskonale widać ruch samochodowy na Marymonckiej czy Wisłostradzie, dostrzec można też trenujących nieopodal piłkarzy Hutnika Warszawa.
Tramwaje w 2013 roku
Sam most ma długość 800 metrów i składa się z trzech niezależnych ze sobą przepraw: dwóch drogowych oraz trzeciej tramwajowej. Jezdnia jest szeroka, po trzy pasy w każdą stronę. Pod przęsłami mostu też odbywają się prace. - Od spodu wykonywane jest zabezpieczanie antykorozyjne - mówi Agata Choińska, rzeczniczka prasowa Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych.
Dalej znajduje się węzeł Modlińska, który składa się z pięciu wiaduktów. Tam układane są już ostatnie warstwy jezdni.
Dużo do nadrobienia jest przy budowie wiaduktów w ulicy Modlińskiej. Wszystko przez linię wysokiego napięcia, którą trzeba przełożyć, bo uniemożliwiała prace budowlane, a w przyszłości zagrażałaby kierowcom. - Mamy już gotowy fundament pod nowy słup trakcyjny, jeszcze w listopadzie nastąpi ostatnie wyłączenie sieci, żeby dokończyć prace - zapewnia Choińska.
Na wiadukt trzeba będzie poczekać do przyszłego roku. Docelowa organizacja ruchu w tym miejscu przewiduje, że ruch z Modlińskiej zostanie przerzucony na wiadukt, co pozwoli bezkolizyjnie zjechać z mostu na Modlińską.
Prace trwają również przy układaniu torów tramwajowych. Niedługo pojawią się na moście. To jednak nie oznacza, że tramwaje pojadą mostem razem z samochodami.
Tramwaje Warszawskie trakcję elektryczną ułożą dopiero w 2013 roku. - Będziemy je kłaść przy okazji budowy torów wzdłuż ulicy Światowida - mówi Michał Powałka, rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich.
Pierwsi kierowcy na wiosnę
Budowa mostu Północnego rozpoczęła się w 2009 roku. Po drodze nie brakowało kłopotów. O tym, że kierowcy pojadą Północnym pod koniec 2011 drogowcy mówili od blisko dwóch lat. Wyznaczonej daty początkowo nie zmieniały ani problemy związane z kolejnymi falami powodziowymi, ani problemy z dostarczeniem przęsła czy kłopoty z ostrą zimą.
Wykonawca zgodnie z umową na dokończenie prac ma czas do 21 grudnia. Oczywiście pod warunkiem, że dopisze pogoda. Jeżeli tak się stanie, ZMID będzie mógł rozpocząć procedurę odbioru technicznego przeprawy. - Postaramy się wszystkie odpowiednie dokumenty złożyć jak najszybciej, niestety dalsze czynności zależą od wielu innych instytucji - przyznaje rzeczniczka ZMID.
Wszystkie procedury mogą potrwać wiele tygodni. Kiedy więc pierwsi kierowcy pojadą nowym mostem? - Ja się nie podejmę odpowiedzi na to pytanie. To zależy od wielu czynników, na które nie mamy wpływu - mówi Małgorzata Gajewska ze ZMID. Chodzi m.in.: o pogodę, ewentualne poprawki i przedłużające się procedury.
bf//ec