Z relacji świadków zdarzenia wynikało, że mężczyzna miał rzucić się na pomoc dziecku, sam jednak nie zdołał wypłynąć. Tych informacji jednak nie potwierdza policja.
Pływał po alkoholu
- 30-latek po spożyciu alkoholu zaczął pływać w miejscu dozwolonym. Wpłynął do części niedozwolonej - powiedziała Ewa Szymańska-Sitkiewicz.
Wracając na część dozwoloną zniknął pod wodą. Pomimo prowadzonych poszukiwań mężczyzny nie udało się uratować. Jak dodała oficer prasowa, sekcja zwłok określi, co było przyczyną zgonu.
lata
Źródło zdjęcia głównego: Iwona /Kontakt24