Zlikwidowali dwie nielegalne fabryki. Przejęli tony tytoniu i ponad milion papierosów

Źródło:
PAP
CBŚP i KAS zlikwidowały dwie fabryki nielegalnych papierosów
CBŚP i KAS zlikwidowały dwie fabryki nielegalnych papierosówKGP
wideo 2/2
CBŚP i KAS zlikwidowały dwie fabryki nielegalnych papierosówKGP

Osiem osób zostało zatrzymanych podczas likwidacji dwóch fabryk nielegalnych papierosów na Mazowszu. W trakcie akcji przejętych zostało 11 ton tytoniu, ponad milion papierosów, komponenty do ich produkcji oraz maszyny. Służby szacują, że gdyby podrobione wyroby tytoniowe trafiły do obrotu, straty Skarbu Państwa wyniosłyby blisko 17 milionów złotych.  

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Wytwórnie nielegalnych papierosów zostały zamknięte w wyniku dwóch akcji policjantów Centralnego Biura Śledczego Policji oraz funkcjonariuszy Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego. Ich działania nadzorowane były przez prokuraturę.  

Jak poinformował Paweł Żukiewicz z zespołu prasowego CBŚP, pierwsza wspólna akcja została przeprowadzona w powiecie piaseczyńskim. - W trakcie akcji funkcjonariusze przeszukali cztery obiekty i zatrzymali ośmiu mężczyzn w wieku od 25 do 50 lat, w tym sześciu obywateli Ukrainy - powiedział policjant.

- Zabezpieczono także kompletną linię produkcyjną, w tym specjalistyczną maszynę służącą do produkcji papierosów o wydajności produkcyjnej wynoszącej milion papierosów dziennie. Przejęto także kompresor oraz agregat prądotwórczy wraz z zapasem 1700 litów oleju napędowego. Funkcjonariusze zabezpieczyli również ponad milion nielegalnych papierosów oraz ponad tonę krajanki tytoniowej, a także półprodukty służące do produkcji wyrobów tytoniowych - wyliczył.

Wskazał, że podczas akcji okazało się, że jeden z zatrzymanych Polaków był poszukiwany listem gończym.

Ukryta fabryka papierosów

Z kolei rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Warszawie Justyna Pasieczyńska przekazała, że druga akcja KAS i CBŚP miała miejsce w powiecie pułtuskim. - W jednej z hal magazynowych ukryta była fabryka papierosów. Przejęliśmy specjalistyczne maszyny do produkcji i pakowania papierosów, wysokowydajny agregat prądotwórczy, maszynę służącą do odzyskiwania tytoniu z odpadów papierosowych - powiedziała.

- Zabezpieczyliśmy prawie 10 ton krajanki tytoniowej, około 15 ton półproduktów i ponad tonę opakowań do papierosów. Przejęte maszyny mogły produkować milion sztuk papierosów dziennie. Wartość zabezpieczonej krajanki tytoniowej to ponad 6,5 miliona złotych - podała Piaseczyńska.

Zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej

Rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik wskazała natomiast, że zatrzymani podczas pierwszej akcji służb zostali doprowadzeni do Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie.

- Zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się nielegalną produkcją papierosów, nielegalnego wytwarzania wyrobów tytoniowych, a także bezprawnego wprowadzenia do obrotu towarów oznaczonych podrobionym znakiem towarowym oraz przestępstw karnoskarbowych - zaznaczyła. Dodała, że na wniosek prokuratora wszyscy podejrzani zostali tymczasowo aresztowani.

Jak przekazała prokurator Bialik z ustaleń śledztwa wynika, że grupa mogła działać od czerwca 2020 roku i w tym czasie mogła wyprodukować ponad sześć milionów sztuk papierosów. - Nielegalnie wyprodukowane papierosy były najprawdopodobniej wprowadzane do obrotu na terenie Polski pod znakiem towarowym dwóch znanych zagranicznych marek tytoniowych - tłumaczyła.

Agregat i zaplecze socjalne

- Zlikwidowana fabryka zorganizowana była w profesjonalny sposób mający zapewnić jak największą wydajność produkcyjną. Urządzenia wykorzystywane do produkcji papierosów posiadały własne źródło zasilania w postaci agregatu prądotwórczego i funkcjonowały niezależnie od dostaw energii elektrycznej. Ponadto w ramach fabryki zorganizowano również zaplecze socjalne dla obywateli Ukrainy, którzy zamieszkiwali na jej terenie - dodała.

Autorka/Autor:kk/b

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: KGP

Pozostałe wiadomości

Opublikowano sprawozdanie roczne Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Zawarto w nim założenia nowych planów inwestycyjnych i finansowych, które zakładają rozbudowę infrastruktury do przepustowości 7-8 milionów pasażerów rocznie w roku 2029 roku. Z lotniska Warszawa Modlin od stycznia do końca maja tego roku skorzystało 1,18 mln pasażerów.

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Źródło:
PAP

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Źródło:
PAP

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl