Na stacji benzynowej pod Nowym Dworem Mazowieckim palił się samochód. Doszczętnie spaliła się komora silnika, maskę przepaliło na wylot.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Łomna-Las, położonej w powiecie nowodworskim. O sytuacji dowiedział się nasz reporter Mateusz Szmelter, otrzymaliśmy również wiadomość na Kontakt 24. "W miejscowości Łomna-Las na stacji paliw BP przy dystrybutorze doszło do pożaru samochodu. Na miejsce jedzie kilka jednostek PSP z Nowego Dworu Mazowieckiego" - napisał internauta.
Na miejscu był Mateusz Szmelter, reporter tvnwarszawa.pl. Dowiedział się o przebiegu zdarzenia. - Właściciele samochodu jechali trasą, nagle zauważyli unoszący się spod maski dym. Zjechali na stację i znajdujący się na niej poboczny parking. Pojazd stanął w ogniu. Pożar został ugaszony z pomocą klientów i pracowników stacji. Zostały użyte gaśnice ze stacji benzynowej oraz gaśnice klientów stacji. Doszczętnie spaliła się komora silnika, maskę przepaliło na wylot – relacjonował reporter.
Nie ma poszkodowanych
Strażacy zgłoszenie o pożarze na stacji otrzymali o godzinie 13.56. Na miejsce pojechały cztery zastępy.
- Auto zostało ugaszone gaśnicami przez osoby postronne przed przybyciem straży pożarnej. Zagrożenia już nie ma. W zdarzeniu nie ma osób poszkodowanych – poinformował młodszy kapitan Paweł Plagowski ze straży pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl