Ludzie protestowali, urząd nie słuchał. Likwidacja pętli może kosztować miliony

Autobusy "parkują" na przejściu facebook

Przegubowce blokują przejścia dla pieszych, a podatnicy zapłacą blisko 100 tysięcy miesięcznie za zmianę tras autobusów. To efekt likwidacji pętli na Polaka. W dotychczasowe miejsce postoju autobusów ma zostać przeniesiony bazar radnego Platformy Obywatelskiej.

Początek grudnia był początkiem końca zatrzymywania się autobusów na Natolinie, ale i początkiem nowych problemów. Piotr Karczewski, radny Ursynowa z ramienia rządzącej miastem PO i prezes spółki zarządzającej targowiskiem, od dawna chciał je przenieść na pobliską pętlę autobusową. Targowisko musi zniknąć z obecnej lokalizacji, gdzie wkrótce rozpocznie się budowa Południowej Obwodnicy Warszawy.

Protestowali okoliczni mieszkańcy, którzy nie chcieli bazaru pod oknami. Kupcy z kolei o innej lokalizacji słyszeć nie chcieli. Długo opierał się też Zarząd Transportu Miejskiego, ale pod koniec lipca urzędnicy ogłosili przetarg na dzierżawę pętli. Nie został on jednak rozstrzygnięty z "przyczyn proceduralnych", a w tym samym czasie ratusz rozpoczął procedurę "wygaszenia stałego zarządu", co w rezultacie oznacza przejęcie terenu.

Autobusy blokują przejścia

Kiedy więc autobusy przestały zatrzymywać się na Polaka, rozpoczęły się problemy. Bo, jak informowali na Facebooku mieszkańcy Ursynowa, autobusy blokują teraz ulice i przejście dla pieszych. "Po zlikwidowaniu pętli autobusowej na ul. Płaskowickiej autobusy niektórych linii parkują na przystanku na skrzyżowaniu ulic Płaskowickiej i Cynamonowej. Przystanek ma miejsce tylko na 1 autobus, tymczasem parkują tam 3 autobusy przegubowe w taki sposób, że ostatni całkowicie grodzi przejście dla pieszych i jego koniec stoi niemal na samym skrzyżowaniu" - czytamy na jednym z ursynowskich forów. Przepisy łamali głównie kierowcy linii 136. Ci jadąc z Woli, utykali w korkach, a na Ursynów dojeżdżało kilka autobusów jednocześnie. Zarząd Transportu Miejskiego już zna problem i obiecuje sytuację monitorować. Jego rzecznik - Igor Krajnow - obiecał przyjrzeć się sprawie i wprowadzić korektę w obecnej organizacji.

3,5 miliona

Ale to nie jedyna kwestia, która budzi kontrowersje ursynowian w sprawie likwidacji pętli. Stowarzyszenie Otwarty Ursynów postanowiło sprawdzić, ile zlikwidowanie zatoki dla autobusów kosztuje podatników. Odpowiedzi udzieliła Katarzyna Strzegowska, dyrektor pionu finansowego ZTM-u. Okazuje się, że miesięczne koszty jej likwidacji wynoszą blisko 100 tysięcy złotych. Bo, co prawda, przeprogramowanie tablic elektronicznych w autobusach wynosi 292 złote, a za przygotowanie, wydrukowanie i dystrybucję nowych rozkładów jazdy ZTM zapłacił niecałe 9 tysięcy, to wielokrotnie wyższy będzie rachunek za wydłużenie tras trzech linii, które nie zawracają już na pętli, a krążą po ursynowskich ulicach. Za to podatnicy zapłacą 97 974 złote. Co miesiąc. Budowa obwodnicy ma potrwać trzy lata. Dodatkowe koszty przeniesienia pętli (o ile taka organizacja komunikacji w tym regionie się utrzyma) wyniosą zatem około 3,5 miliona złotych.

Wzrost kosztów po likwidacji pętli ZTM, tvnwarszawa.pl

Problem z przenosinami?

A co, jeśli budowa nie zakończy się w przewidywanym terminie? Wojewoda Zdzisław Sipiera wydał właśnie zezwolenie na budowę tunelu na Ursynowie, a decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności. Jednak wykonawca - firma Astaldi - może mieć problem z przejęciem terenu, gdzie wciąż funkcjonuje targowisko (nielegalnie od września).

Mateusz Witczyński, rzecznik firmy poinformował w czwartek, że w tej sprawie zorganizowano spotkanie. Efekt? Prace nie mogą być prowadzone w miejscu, gdzie wciąż funkcjonuje nielegalny bazar. A przecież jest tam co robić.

- Tam jest najwięcej prac, bo teren usytuowany jest w pobliżu metra - rozkłada ręce Witczyński. Kiedy wiec prace ruszą? - Jak bazar zniknie - odpowiada przedstawiciel Astaldi. Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka GDDKiA informuje, że w tej sprawie może być wszczęta procedura egzekucyjna. - W momencie, kiedy otrzymujemy decyzję, teren staje się własnością Skarbu Państwa. Jeżeli nie będziemy mogli przekazać terenu wykonawcy, będziemy musieli wszcząć postępowanie egzekucyjne u wojewody - mówi Tarnowska.

Jest zawiadomienie do prokuratury

Jak pisaliśmy na tvnwarszawa.pl, aktywiści z Ursynowa złożyli w połowie grudnia zawiadomienie do prokuratury w sprawie przenosin targowiska. Twierdzą, że miasto i dzielnica zmieniając pętlę autobusową w bazar działają na szkodę mieszkańców. Przygotowali też świąteczny prezent dla burmistrza - wałek.

kz/pm

[object Object]
Piotr Skubiszewski o złożeniu zawiadomienia Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
wideo 2/3

Źródło zdjęcia głównego: facebook

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl