Zakończył się mecz przy Łazienkowskiej. Legia przegrała ze Śląskiem Wrocław 1:2. Początek spotkania dobrze zaczęli legioniści. W siódmej minucie pięknym golem popisał się Ariel Borysiuk. Jednak najpierw na 1:1 po 30 minutach wyrównał Przemysław Kaźmierczak, a na początku drugiej połowy gol Sebastiana Mili dał wrocławianom prowadzenie.
Wrocławianie wciąż pozostają niepokonani. Z 10 dotychczasowych spotkań w Ekstraklasie Śląsk Wrocław zremisował sześć, a cztery wygrał. Zespół Oresta Lenczyka przyjechał do Warszawy już w środę. W drużynie nie było kontuzjowanych Amira Spahicia oraz Sebastiana Dudka.
Legia coraz mocniejsza
Mimo powrotu Ariela Borysiuka, który nie wystąpił w derbach z powodu nadmiaru żółtych kartek, legioniści nie byli w stanie nawiązać walki z wrocławianami.
Nie pomógł też doping fanów z "żylety", która ostatecznie nie zostałą zamknięta ( PZPN cofnął decyzję o zamknięciu trybuny ultras po incydentach w meczu derbowym z Polonią).
mjc
Źródło zdjęcia głównego: | Eurosport