Lądował awaryjnie przez podwozie. "Przegląd nie był obowiązkowy"

[object Object]
Materiał Faktów TVNtvn
wideo 2/5

Bombardier LOT-u awaryjnie lądował 10 stycznia na Lotnisku Chopina z powodu usterki elementu przedniego podwozia. Według przewoźnika producent maszyny zalecał przegląd tego elementu, ale nie był on obowiązkowy. Taki zapis pojawił się dopiero po tym niebezpiecznym zdarzeniu.

Według raportu Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych przyczyną awaryjnego lądowania Bombardier Q400 na Okęciu były problemy techniczne związane z przednim podwoziem maszyny. W raporcie czytamy też, że "podczas oględzin samolotu przez członków PKBWL i przedstawicieli operatora stwierdzono, że elementy podwozia przedniego i przednia część samolotu są uszkodzone".

"Rekomendowane"

Dlaczego problemów nie wykazała kontrola tej części? Konrad Majszyk z Polskich Linii Lotniczych LOT odwołuje się do oficjalnej dokumentacji od producenta, która wskazuje, że maszyny mogły bezpiecznie wykonywać rejsy pasażerskie bez takiego przeglądu.

- Biuletyn dla przewoźników wydany w tej sprawie przez producenta w październiku 2017 r. posiadał status: "rekomendowane". Co bardzo ważne, status: „obowiązkowe” uzyskał dopiero kilka godzin po awaryjnym lądowaniu z 10 stycznia - poinformował Majszyk w rozmowie z TVN24.

I dodaje, że badania zostały zaplanowany przez służby techniczne PLL LOT do realizacji w trakcie "przeglądów ciężkich" floty Bombardier Q400, które trwają od stycznia tego roku. - Jako przewoźnik nie mieliśmy żadnych podstaw do tego, żeby spodziewać się, że natychmiastowe niezastosowanie się do sugestii dodatkowych przeglądów może doprowadzić do konieczności awaryjnego lądowania. Zresztą potwierdza to reakcja producenta, który dopiero po zdarzeniu z 10 stycznia zmienił zalecenia serwisowe na obowiązkowe - zaznacza.

Po lądowaniu 10 stycznia przewoźnik podjął decyzję o inspekcji na własną rękę podwozia samolotów Bombardier Q400. - Nie wymuszały jej na nas ani służby, ani procedury - było to podyktowane ponadstandardową troską o bezpieczeństwo rejsów - przekonuje.

Z informacji przekazanych nam przez PLL LOT wynika, że do przewoźników lotniczych, od Bombardiera rocznie wpływa około 150 biuletynów technicznych z zaleceniami serwisowymi, z czego około jednej czwartej ma charakter obowiązkowy. Takie przeglądy wykonywane są w trybie pilnym. Pozostałe realizowane są przy okazji przeglądów głównych - jak zaznacza Majszyk, tak miało stać się od stycznia w przypadku floty Bombardierów LOT-u. Dodaje też, że w niektórych uzasadnionych przypadkach, takie zalecenia nie są wdrażane w ogóle. I jest to zgodne z przepisami i praktyką linii lotniczych.

Dodatkowo rzecznik PLL LOT zwraca też uwagę, że szukając przyczyny awaryjnego lądowania należy wziąć pod uwagę kwestię niedoszacowania trwałości części przedniego podwozia przez producenta. - To też kwestia tego, czy producent nie zastosował w samolocie Q400 części narażonych na wyższe prawdopodobieństwo wystąpienia usterek, a jednocześnie nie doszacował tego ryzyka, formułując zalecenia dla przewoźników - argumentuje Majszyk.

Awaryjne lądowanie

O awaryjnym lądowaniu samolotu pisaliśmy na tvnwarszawa.pl. 10 stycznia około godziny 19.20 na warszawskim Lotnisku Chopina awaryjnie lądował Bombardier Q400 z 59 pasażerami i czterema członkami załogi na pokładzie. Nikomu nic się nie stało. Na skutek tego lotnisko było nieczynne przez około cztery godziny.

Podczas lądowania maszyny goleń przednia, która się wysunęła, nie była zablokowana. To sprawiło, że podczas przyziemienia przednia część kadłuba szorowała po pasie startowym.

ran/kk/pm

Pozostałe wiadomości

Strażnicy miejscy, którzy przyjechali zweryfikować informację o nielegalnej wycince roślinności znaleźli niewypał - pocisk moździerzowy z nienaruszoną spłonką.

Wezwał ich z powodu hałasu. Znaleźli pocisk moździerzowy

Wezwał ich z powodu hałasu. Znaleźli pocisk moździerzowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S17 po czterech zdarzeniach ruch w kierunku Lublina odbywał się we wtorek jednym pasem. Jedna z kierujących nie czekała na udrożnienie drogi zawróciła i pojechała pod prąd. Kosztowało ją to dwa tysiące złotych i 15 punktów karnych.

Pojechała pod prąd, by uniknąć korka na trasie ekspresowej

Pojechała pod prąd, by uniknąć korka na trasie ekspresowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Potrącenie na przystanku Warszawa ZOO. Na odcinku Warszawa Gdańska - Warszawa Praga występują utrudnienia w ruchu wszystkich przewoźników.

Utrudnienia na kolei po wypadku na przystanku Warszawa ZOO

Utrudnienia na kolei po wypadku na przystanku Warszawa ZOO

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy, którzy rankiem patrolowali Śródmieście, zauważyli leżącego na ławce mężczyznę. Ten, gdy się dowiedział, że jadą też policjanci, stał się agresywny. Najbliższe 54 dni spędzi za kratami.

Z ławki w parku do aresztu na 54 dni

Z ławki w parku do aresztu na 54 dni

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka w związku z majówką prowadzą wzmożone kontrole. - Niechlubny rekordzista, kierowca porsche, pomylił drogę publiczną z torem wyścigowym i pędził z zawrotną prędkością 205 kilometrów na godzinę - poinformował rzecznik otwockiej policji sierżant sztabowy Patryk Domarecki.

"Kierowca porsche pomylił drogę z torem wyścigowym, pędził 205 kilometrów na godzinę"

"Kierowca porsche pomylił drogę z torem wyścigowym, pędził 205 kilometrów na godzinę"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Urzędnicy spotkali się z przedstawicielami fundacji prowadzącej sklep socjalny Spichlerz. Placówka ponad miesiąc temu informowała o problemach i grożącej jej eksmisji. Choć wynajęli lokal na preferencyjnych warunkach, zdaniem ratusza nie płacili czynszu. Dług osiągnął prawie 280 tysięcy złotych. Mimo spotkania, sytuacja sklepu wciąż jest niejasna.

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar stodoły w miejscowości Godlewo-Warsze niedaleko Ostrowi Mazowieckiej. Strażacy przekazali, że poszkodowane zostały dwie osoby: mężczyzna i kobieta.

Pożar stodoły, są poszkodowani

Pożar stodoły, są poszkodowani

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Był świadkiem, został oskarżonym. Drugi kierowca usłyszy wyrok w sprawie śmierci Beaty

Był świadkiem, został oskarżonym. Drugi kierowca usłyszy wyrok w sprawie śmierci Beaty

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Mężczyzna kierujący prywatną karetką został zatrzymany w piątek w alei Prymasa Tysiąclecia. Jak ustalił reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz, kierowca nie dość, że był pod wpływem narkotyków i miał je przy sobie, to dodatkowo jechał autem mimo sądowych zakazów prowadzenia pojazdów.

Jechał prywatną karetką. Był pod wpływem narkotyków i miał zakaz prowadzenia samochodów

Jechał prywatną karetką. Był pod wpływem narkotyków i miał zakaz prowadzenia samochodów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski pokazuje postępy na budowie trasy tramwajowej do Wilanowa. Jak zapowiada, już za kilka tygodni - od Puławskiej, przez Goworka, Spacerową, Gagarina, aż do Czerniakowskiej - pojadą pasażerowie, a także kierowcy.

Pierwszy tramwaj zawitał do nowego terminalu Sielce

Pierwszy tramwaj zawitał do nowego terminalu Sielce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

68-letnia kobieta straciła przytomność w Parku Kazimierzowskim i przestała oddychać. Z relacji świadków wynikało, że upadła podczas spaceru z psem. Ktoś miał ją popchnąć. Reanimowali ją strażnicy miejscy.

Spacerowała z psem, ktoś ją popchnął. Reanimacja w parku

Spacerowała z psem, ktoś ją popchnął. Reanimacja w parku

Źródło:
tvnwarzawa.pl

Przez pierwsze pięć dni maja postój auta w warszawskiej Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego będzie darmowy.

Pięć dni darmowego parkowania w płatnej strefie

Pięć dni darmowego parkowania w płatnej strefie

Źródło:
PAP

Strażacy wyłowili ciała dwóch nastolatków z rzeki Bug w miejscowości Kamieńczyk obok Wyszkowa. Ze zgłoszenia, które otrzymali, wynikało, że chłopcy weszli do wody i już z niej nie wyszli. Mieli po 15 lat.

Weszli do wody i już z niej nie wyszli. Dwaj 15-latkowie utonęli w Bugu

Weszli do wody i już z niej nie wyszli. Dwaj 15-latkowie utonęli w Bugu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tajemnicza paczka, zaginione kafelki i happy end. Ta historia to gotowy scenariusz na film. Do Łazienek Królewskich wracają po latach oryginalne holenderskie płytki ceramiczne, które w XVII wieku zdobiły wnętrza dzisiejszego Pałacu na Wyspie - poinformowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Tajemnicza paczka z Kanady, a w niej zaginione kafelki z XVII wieku. "Niezwykle cenne eksponaty"

Tajemnicza paczka z Kanady, a w niej zaginione kafelki z XVII wieku. "Niezwykle cenne eksponaty"

Źródło:
PAP

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o szybowcu, który zawisł na drzewie w Płocku przy ulicy Bielskiej. Straż pożarna potwierdziła, że pilot awaryjnie lądował i jest pod opieką lekarzy.

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Michał Olszewski odchodzi ze stanowiska wiceprezydenta Warszawy. Po 13 latach zakończył pracę w stołecznym ratuszu. Wiadomo już, kto go zastąpi. To działaczka Polski 2050.

Michał Olszewski nie będzie już wiceprezydentem Warszawy. Kto go zastąpi?

Michał Olszewski nie będzie już wiceprezydentem Warszawy. Kto go zastąpi?

Źródło:
Gazeta Stołeczna, tvnwarszawa.pl