Kulisy nagłej zmiany w komendzie stołecznej. W tle sprawa o mobbing

Kulisy zmiany komendantaRobert Wielgórski/Wikipedia (CC BY-SA 3.0)

To śledztwo prokuratury i działania "policji w policji" leżą u przyczyn nagłych zmian personalnych w kierownictwie Komendy Stołecznej Policji - wynika z informacji, które udało się oficjalnie potwierdzić tvn24.pl.

W tym tygodniu doszło do kolejnej, piątej już w ostatnich dwóch latach, nagłej zmiany w kierownictwie największej jednostki policji w kraju: Komendzie Stołecznej Policji. Od kierowania nią został odsunięty pełniący obowiązki komendanta Andrzej Krajewski i zastąpił go dotychczasowy szef lubelskiego garnizonu generał Paweł Dobrodziej. To o tyle zaskakujące, że jeszcze kilkanaście dni temu minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak o Krajewskim mówił jak o "najlepszym kandydacie".

Mobbing i molestowanie?

Mimo takiej deklaracji ministra nagle w środę obowiązki komendanta zostały powierzone generałowi Pawłowi Dobrodziejowi, a dziś całe kierownictwo komendy stołecznej zostało odsunięte. Teraz potwierdziliśmy oficjalnie, że przyczyną takich decyzji jest doniesienie, które trafiło do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

- Potwierdzam, że pod koniec października 2017 roku do Prokuratury Okręgowej w Warszawie z Biura Spraw Wewnętrznych wpłynęły materiały dotyczące złośliwego i uporczywego naruszania w Komendzie Stołecznej praw pracownika - mówi nam Łukasz Łapczyński, rzecznik prokuratury.

Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl chodzi o policjantkę, która pełniła funkcję naczelnika w komendzie stołecznej. To wobec niej miał się niewłaściwie zachowywać pełniący obowiązki Komendanta Stołecznego Policji Andrzej Krajewski. Chodzi o mobbing, a także elementy molestowania seksualnego. Gdy sygnał o tym trafił do Komendanta Głównego Policji generała Jarosława Szymczyka kazał on sprawę wyjaśnić "policji w policji' (Biuro Spraw Wewnętrznych), a następnie przekazać ją do prokuratury.

- Pokrzywdzona została przesłuchana przez prokuratora w charakterze świadka, złożyła zeznania - informuje nas prokurator Łukasz Łapczyński.

Dotąd jednak prokuratura nie zdążyła w sprawie wiele więcej zrobić, poza wszczęciem śledztwa. - Z uwagi, że nasi prokuratorzy każdego dnia współpracują z komendą stołeczną zwróciliśmy się do prokuratury wyższego rzędu o wskazanie prokuratury spoza naszego okręgu do prowadzenia tej sprawy - wyjaśnia prokurator Łapczyński.

Polityczna karuzela

Aby w pełni zrozumieć sytuację w Komendzie Stołecznej Policji należy się jednak cofnąć w czasie o dwa lata - do momentu objęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość. Wtedy komendantem stołecznym był 41-letni generał Michał Domaradzki. Choć początkowo był uważany za jednego z trzech faworytów do objęcia fotela komendanta głównego policji dostał rozkaz przejścia na emeryturę. Zastąpił go - na trzy miesiące - Piotr Owsiewski. Później powołany został do kierowania pracą 10 tysięcy stołecznych policjantów inspektor Robert Żebrowski. Mimo, że zbierał dobre opinie o swojej pracy nagle został wezwany do gmachu ministerstwa spraw wewnętrznych, gdzie przekonano go do złożenia dymisji.

Gdy ujawniliśmy informację o ukrywanej dymisji, ministerstwo spraw wewnętrznych przekonywało opinię publiczną, że komendant Żebrowski dostał propozycję awansu. Jednak on sam tak nie potraktował tej sytuacji i jak dwóch poprzedników odszedł na emeryturę.

Jego następcą w Pałacu Mostowskich został dotychczasowy komendant policji z niewielkiej Ostrołęki Rafał Kubicki. W swoim CV miał tylko jedno kierownicze stanowisko, sprzed okresów rządu PiS: krótkotrwałego wiceszefa komisariatu na Targówku. Jednak znał się dobrze z wpływowym posłem PiS również z Ostrołęki, który kieruje pracami sejmowej komisji spraw wewnętrznych i administracji Arkadiuszem Czartoryskim.

Zaledwie po siedmiu miesiącach, pod koniec października, nagle Kubicki podał się do dymisji. Oficjalnie dlatego, że chce się poświęcić karierze naukowej. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że biuro spraw wewnętrznych prześwietla sprawę zakupu i sprzedaży jego luksusowego samochodu audi Q5. Jeszcze jako wiceszef komisariatu na Targówku sprowadził ten samochód z USA, gdzie miało status "całkowitego rozbitka".

Auto sprzedał przez komis, gdy został komendantem stołecznym. Nowy właściciel nie wiedział, że auto było rozbitkiem. Wątpliwości budziły również kwestie związane z ubezpieczeniem tego samochodu - wyjaśnia tvn24.pl urzędnik resortu spraw wewnętrznych.

Trafił do "rezerwy kadrowej"

Właśnie następcą Kubickiego został inspektor Andrzej Krajewski. Już to wzbudziło sporą sensację w policyjnych szeregach. Dlatego, że przed awansem do kierownictwa komendy stołecznej nigdy nie pełnił kierowniczych funkcji. Przez lata pracował na stanowisku kierowania komendy stołecznej, gdzie zarządzał działaniem radiowozów na ulicach Warszawy. - Był znany z dwóch rzeczy. Jedna to codzienna lektura "Gazety Polskiej". A druga to niekończące się dyskusje, którymi zamęczał wszystkich wokół, o tym ile było wybuchów na pokładzie prezydenckiego tupolewa, w kwietniu 2010 roku - mówi nam doświadczony oficer komendy stołecznej.

Teraz Krajewski trafił do "rezerwy kadrowej" komendanta głównego policji. Jego dalsza kariera zależy od działań prokuratury, która może potwierdzić że dochodziło do przestępstw lub umorzyć postępowanie. Do odwołanego komendanta Krajewskiego skierowaliśmy pytania dotyczące tej sprawy. Na razie nie odpowiedział.

CZYTAJ TEŻ NA TVN24.PL

Zobacz materiały o odwołaniu poprzedniego komendanta stołecznej policji:

[object Object]
Mariusz Błaszczak o dymisji komendantaTVN 24
wideo 2/2

Robert Zieliński

Źródło zdjęcia głównego: Robert Wielgórski/Wikipedia (CC BY-SA 3.0)

Pozostałe wiadomości

W imieniu prezydenta Joe Bidena zdecydowanie potępiam ten atak na Synagogę Nożyków - powiedział w środę ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Naczelny rabin Polski Michael Schudrich stwierdził, że gdyby koktajl Mołotowa trafił kilkanaście centymetrów bardziej w lewo, mogłoby dojść do pożaru synagogi.

Próba podpalenia synagogi Nożyków i jednoznaczne potępienie. "Łobuzom nie uda się nas podzielić"

Próba podpalenia synagogi Nożyków i jednoznaczne potępienie. "Łobuzom nie uda się nas podzielić"

Źródło:
TVN24, PAP

Komenda Stołeczna Policji przyjęła zgłoszenie w sprawie próby podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. O sprawie informował też szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski. Skomentował ją prezydent Andrzej Duda.

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków". Prezydent Duda potępił "haniebny atak"

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków". Prezydent Duda potępił "haniebny atak"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Był pijany, awanturował się na pokładzie samolotu i ostatecznie musiał zrezygnować wtedy z urlopu w Turcji. Teraz przyszły kolejne konsekwencje w postaci wyroku sądu za znieważenie strażników granicznych. 

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy tygodnie temu opuścił więzienie i już wrócił za kraty. 46-latek jest podejrzany o rozbój i próbę wymuszenia. - Zagroził kastetem nastolatkowi i ukradł mu telefon oraz kartę płatniczą - informuje policja. Potem mężczyzna miał zażądać pieniędzy za zwrot rzeczy.

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z kościoła pod Radomiem zniknęły przedmioty liturgiczne. W sprawie pomocny okazał się monitoring, który w świątyni zamontowano dzień wcześniej. Policjanci dostrzegli na nim kobietę i szybko ustalili jej tożsamość.

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca bmw zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Policjanci ustalili, że był kompletnie pijany, a dodatkowo w ogóle nie powinien być na wolności.

Pijany wjechał do rowu. "Podczas wyciągania pojazdu, próbował nim odjechać"

Pijany wjechał do rowu. "Podczas wyciągania pojazdu, próbował nim odjechać"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Praca musi nam zostawić trochę czasu na życie, na miłość, na siebie i czasu dla rodziny - powiedziała podczas obchodów Święta Pracy w Warszawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. I zapewniła, że model czterodniowego tygodnia pracy w Polsce jest możliwy. - Pracujemy żeby żyć, a nie żyjemy żeby pracować - dodała.

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Pierwsze dni maja w Warszawie oznaczają wiele atrakcji sportowych. W czasie tych wydarzeń część ulic będzie jednak czasowo wyłączona z ruchu, a pojazdy komunikacji miejskiej pojadą objazdami.

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Każde złamanie prawa zostanie rozliczone - oznajmił minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński we wpisie w mediach społecznościowych. Odniósł się w nim do dzisiejszej publikacji RMF FM, w której portal pisze, że "prezes Prawa i Sprawiedliwości ma odpowiedzieć za zniszczenie i kradzież wieńca sprzed pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej". Wniosek o uchylenie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego miał już wpłynąć do Sejmu.

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Źródło:
tvn24.pl, tvnwarszawa.pl, RMF FM

Jeśli pozyskamy dofinansowanie, to przy dzisiejszym poziomie technologii modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obserwowali go od jakiegoś czasu, w końcu zdecydowali się na odwiedziny i znaleźli narkotyki oraz kradziony rower. 37-latek został tymczasowo aresztowany.

"Magazyn" w piwnicy, a w nim spora ilość narkotyków i rower

"Magazyn" w piwnicy, a w nim spora ilość narkotyków i rower

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1155 projektów zgłoszonych w 11. edycji budżetu obywatelskiego zostało ocenionych pozytywnie. To najmniej ze wszystkich edycji, ale to może jeszcze ulec zmianie, gdyż do końca maja pomysłodawcy mają możliwość złożenia odwołania. W tej edycji do dyspozycji mieszkańców przeznaczono rekordową kwotę 105 milionów 782 tysięcy 530 złotych.

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Źródło:
PAP

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Urzędnicy spotkali się z przedstawicielami fundacji prowadzącej sklep socjalny Spichlerz. Placówka ponad miesiąc temu informowała o problemach i grożącej jej eksmisji. Choć wynajęli lokal na preferencyjnych warunkach, zdaniem ratusza nie płacili czynszu. Dług osiągnął prawie 280 tysięcy złotych. Mimo spotkania, sytuacja sklepu wciąż jest niejasna.

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w pobliżu przystanku Warszawa ZOO na Pradze-Północ. Zginął tam rowerzysta potrącony przez pociąg.

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jechali w sprawie nieprzepisowo zaparkowanego samochodu, gdy zauważyli poruszenie przy drodze dla rowerów, biegnącej wzdłuż Wisłostrady na wysokości Wybrzeża Gdyńskiego. Na asfaltowej drodze leżał zakrwawiony, nieprzytomny około 40-letni mężczyzna.

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka w związku z majówką prowadzą wzmożone kontrole. - Niechlubny rekordzista, kierowca porsche, pomylił drogę publiczną z torem wyścigowym i pędził z zawrotną prędkością 205 kilometrów na godzinę - poinformował rzecznik otwockiej policji sierżant sztabowy Patryk Domarecki.

"Kierowca porsche pomylił drogę z torem wyścigowym, pędził 205 kilometrów na godzinę"

"Kierowca porsche pomylił drogę z torem wyścigowym, pędził 205 kilometrów na godzinę"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl