Piątkowy protest, choć był jednym z największych w najnowszej historii Warszawy, przebiegał niezwykle spokojnie. Nie było starć z policją ani niszczenia budynków. Dowód dyscypliny protestujący dali, gdy przez tłum musiała przebić się karetka pogotowia.
Piątkowy protest, choć był jednym z największych w najnowszej historii Warszawy, przebiegał niezwykle spokojnie. Nie było starć z policją ani niszczenia budynków.
Dowód prawdziwej dyscypliny protestujący dali jednak, gdy przez tłum musiała przebić się karetka pogotowia. Ambulans jechał Alejami Jerozolimskimi w chwili, gdy było tam bardzo dużo ludzi. Szli całą szerokością ulicy. Na nagraniach - jedno z nich dostaliśmy od wideoblogera Krzysztofa Gonciarza, drugie zrobiła ekipa TVN24 - widać ten moment. Tłum rozstępuje się dosłownie w sekundę, tworząc "korytarz życia", a karetka sprawnie przemieszcza się do celu.
- Kierowcy powinni uczyć się od strajkujących kobiet, jak zrobić korytarz życia - skomentował dziennikarz tv24.pl, który udostępnił nagranie Gonciarza.
Źródło: www.instagram.com/kgonciarz, tvnwarszawa.pl