Jak relacjonuje reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz, problem pojawia się na ulicy Grochowskiej w kierunku centrum. – Kierowcy bardzo długo czekają, by skręcić w lewo w ulicę Grenadierów. Według nich zielone światło świeci się za krótko – relacjonuje Węgrzynowicz.
Jak dodaje, przy jednej zmianie światłem mogą przejechać maksymalnie trzy samochody lub dwa autobusy. – Do skrętu w Grenadierów trzeba czekać nawet ponad 20 minut – opisuje reporter.
Remontują torowisko
Jezdnia ronda Wiatraczna pomiędzy ul. Grochowską i al. Waszyngtona została zamknięta w ubiegłym tygodniu. Powodem jest drugi etap prac remontowych torów tramwajowych.
W czasie prac południowa jezdnia ul. Grochowskiej (prowadząca w kierunku pl. Szembeka) kończy się ślepo przed rondem. Jadący od strony Pragi Północ mogą tu dojechać i zawrócić lub skręcić wcześniej w ul. Modrzewiową. Ruch na północnej jezdni ul. Grochowskiej, czyli w kierunku Pragi Północ, odbywa się bez utrudnień.
Nie ma możliwości wyjazdu z ul. Wiatracznej na rondo Wiatraczna w kierunku al. Waszyngtona lub al. Stanów Zjednoczonych. Ślepo przed Rondem Wiatraczna kończy się również al. Waszyngtona (utrzymany jest tylko dojazd do ul. G. Garibaldiego).
Kierowcy muszą skręcać w ul. Międzyborską lub ul. Kinową, aby dojechać ul. Grenadierów do al. Stanów Zjednoczonych. Dla jadących od Mostu Józefa Poniatowskiego objazdy zostały wytyczone przez ul. Wał Miedzeszyński i al. Stanów Zjednoczonych.
Taka organizacja ruchu będzie obowiązywała do 25 lipca.
bf/b
Korki na objeździe