Na zwłoki młodej kobiety natrafił w Konstancinie spacerowicz. W czwartek prokuratura poinformowała, że zatrzymany w sprawie 25-letni Patryk B. usłyszał zarzut zabójstwa i przyznał się do winy.
Zwłoki 16-letniej Kornelii K. znaleziono w niedzielę 26 kwietnia w lesie w okolicach Konstancina.
"Zmarła na skutek strzałów i przyduszenia"
Według ustaleń śledczych, do zabójstwa doszło 11 lutego 2020 roku w lesie przy rezerwacie Łęgi Oborskie w gminie Konstancin–Jeziorna. - Pokrzywdzona zmarła na skutek strzałów z broni pneumatycznej i przyduszenia - podała Mirosława Chyr z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
- Zatrzymany 25-letni Patryk B. w dniu 29 kwietnia 2020 roku w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie usłyszał zarzut zabójstwa Kornelii K. wspólnie i w porozumieniu z ustaloną osobą nieletnią Martyną S. - podała Chyr.
Dodała, że Patryk B. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia.
Nieletnia trafiła do schroniska
Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec Patryka B. tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
- W stosunku do Martyny S. Wydział Rodzinny i Nieletnich zastosował środek w postaci umieszczenia w schronisku dla nieletnich na okres trzech miesięcy. Sąd przekazał sprawę nieletniej na wniosek prokuratora do dalszego prowadzenia prokuraturze. Sąd podzielił stanowisko prokuratora, że istnieją podstawy pociągnięcia nieletniej do odpowiedzialności na zasadach określonych w kodeksie karnym - dodała prokurator.
Zatrzymanych było siedem osób
Jak przekazywała policja z Piaseczna, w niedzielę około godziny 14 jeden ze spacerowiczów na terenach leśno-łąkowych w Konstancinie niedaleko ulicy Mickiewicza natknął się na fragment ludzkiego ciała przykryty liśćmi. Natychmiast powiadomił służby
Na miejscu pojawili się policja, straż pożarna, technicy kryminalistyczni i prokurator. Funkcjonariusze potwierdzili, że jest to ciało młodej kobiety ukryte w płytkim dole, przykrytym liśćmi i gałęziami.
"Do tej sprawy zatrzymanych jest siedem osób, w tym trzy nieletnie" – poinformował we wtorek PAP nadkom. Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock