Kompostownia na Radiowie nielegalna? Prokuratura poparła mieszkańców


Mieszkańcy Bielan nie przestają walczyć ze śmierdzącą kompostownią na Radiowie. - Wysłaliśmy do prokuratury pismo, w którym udowadniamy, że MPO działa wbrew prawu – przekonuje Stowarzyszenie Czyste Radiowo. Prokuratura skierowała sprawę do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Mieszkańcy Bielan nie przestają walczyć ze śmierdzącą kompostownią na Radiowie. - Wysłaliśmy do prokuratury pismo, w którym udowadniamy, że MPO działa wbrew prawu – przekonuje Stowarzyszenie Czyste Radiowo. Prokuratura skierowała sprawę do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

"Prokurator (…) zwrócił się do Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony środowiska o wszczęcie postępowania w przedmiocie wstrzymania działalności prowadzonej przez Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania kompostowni stanowiącej część instalacji przy ul. Kampinoskiej w Warszawie" - czytamy w dokumencie z Prokuratury Rejonowej Warszawa Wola.

Stowarzyszenie Czyste Radiowo, które od 2013 roku bezskutecznie walczy o zamknięcie kompostowni MPO, przyznało, że jest to "drobny krok w dobrym kierunku".

Prokuratura to kolejny organ, po Ministerstwie Środowiska i Głównym Inspektorze Ochrony Środowiska, który zobligował WIOŚ do zajęcia się sprawą Radiowa.

Pomóc mieszkańcom

- Ponieważ wniosek został skierowany na wniosek prokuratury, WIOŚ ma obowiązek przeprowadzenia postępowania w trybie administracyjnym - tłumaczy Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Gdyby z takim wnioskiem wystąpiło stowarzyszenie, WIOŚ nie musiałby rozpatrzeć go pozytywnie - dodaje.

Rzecznik podkreśla, że rolą prokuratury jest w tym przypadku pomoc mieszkańcom w dotarciu do WIOŚ.

- Nie jesteśmy stroną w sprawie. Na podstawie materiałów przedstawionych przez Stowarzyszenie Czyste Radiowo stwierdziliśmy, że funkcjonowaniu kompostowni powinien dokładnie przyjrzeć się WIOŚ. Ze swojej strony nie wszczęliśmy odrębnego postępowania - podkreśla Nowak.

Warto dodać, że w czerwcu ubiegłego roku prokuratorskiego postępowania odmówiła stowarzyszeniu prokuratura na Żoliborzu.

"Złość i frustracja sięgają już zenitu"

Czyste Radiowo pracowało nad swoim wnioskiem przez kilka miesięcy.

- Przedstawiliśmy w nim najważniejsze argumenty, które wyraźnie przemawiają za zamknięciem kompostowni, która naszym zdaniem działa nielegalnie - informuje tvnwarszawa.pl Witold Rugowski ze stowarzyszenia.

Co znalazło się we wniosku? Stowarzyszenia przekonywało prokuraturę, że MPO nie posiada dokumentacji niezbędnej do prowadzenia działalności przy Kampinoskiej 1. - W świetle prawa MPO powinno uzyskać pozwolenie zintegrowane od marszałka województwa i władz powiatowych. MPO nie ma posiada takiego dokumentu. Ma jedynie pozwolenie z ratusza - mówi nam Rugowski. - Ponadto działalność kompostowni nie powinna wywoływać "uciążliwości zapachowej", a tę czuć na Bielanach codziennie - dodaje.

Do wniosku dołączono także kilka historii chorób mieszkańców, których przyczyną ma być ich zdaniem działanie kompostowni. - Chodzi głównie o alergie i choroby układu oddechowego - precyzuje nasz rozmówca.

"Ludzie, a w szczególności najbardziej bezbronni - dzieci, nie mogą ponosić konsekwencji braku umiejętności planowania i przewidywania przez tych, którzy są odpowiedzialni za to, co obecnie dzieję się przy ul. Kampinoskiej. Złość i frustracja ludzi sięgają już zenitu - napisali członkowie Czystego Radiowa.

WIOŚ utrudnia dostęp do informacji?

Stowarzyszenie nie szczędziło też krytyki samemu WIOŚ, który wcześniej odmówił kontroli na jego wniosku.

"Obserwując opieszałość działań Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska dochodzimy do wniosku, poza faktem marnowania pieniędzy podatników na jego funkcjonowanie, że wstrzymanie działalności kompostowni przy ul. Kampinoskiej 1 może nastąpić jedynie w wyniku interwencji prokuratora" - podkreślono we wniosku.

Wnioskodawcy dowodzą też, że WIOŚ ogranicza mieszkańcom dostęp do informacji publicznej. "Nie wiemy nawet, czy WIOŚ badał chemiczny i fizyczny skład wyziewów z kompostowni i czy analizował go po kątem oddziaływania na organizmy żywe. Do chwili obecnej Stowarzyszenie nie uzyskało od WIOŚ całego protokołu kontroli przeprowadzonej w instalacji przy ul. Kampinoskiej 1" - przekonują.

Pytania bez odpowiedzi

Prokuratura o swojej decyzji poinformowała stowarzyszenie w grudniu. - Po otrzymaniu decyzji zapytaliśmy WIOŚ, jakie działania zamierza podjęć w związku z rozpoczęciem postępowania. Do tej pory nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi - informuje Witold Rugowski.

WIOŚP nie odpowiedział także na zapytanie przesłane przez redakcję tvnwarszawa.pl.

Śmierdzący problem na granicy dzielnic

Radiowo to wysypisko i kompostowania, znajdujące się na granicy dwóch dzielnic: Bemowa i Bielan oraz gmin Izabelin i Stare Babice. Śmieci gromadzone są tam od początku lat 60. Rekultywacja tego miejsca już się rozpoczęła, zaczęło się odgazowywanie górki. Wysypisko miało zostać zamknięte do 2014 roku, ale termin został przedłużony. Śmieciowa góra będzie rosła do końca 2016 roku.

Największym problemem jest jednak tamtejsza kompostownia. W listopadzie Hanna Gronkiewicz-Waltz obiecała, że MPO będzie ograniczało uciążliwy smród, który generuje kompostownia:

Hanna Gronkiewicz-Waltz po spotkaniu z mieszkańcami
Hanna Gronkiewicz-Waltz po spotkaniu z mieszkańcamiArtur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

jk/b

Pozostałe wiadomości

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Woda z wodociągu w miejscowości Brok nie nadaje się do spożycia ani do celów sanitarnych - poinformował miejscowy sanepid. Urząd gminy zapewnia wodę butelkowaną oraz z beczkowozu.

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 22 lipca po raz kolejny ulicami Warszawy przejdzie Marsz Pamięci. To hołd dla ofiar akcji deportacyjnej przeprowadzonej w getcie warszawskim.

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Źródło:
PAP

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Panoramę Warszawy z 46. piętra można podziwiać z budynku Varso Tower, wchodzącego w skład kompleksu biurowo-usługowego Varso Place. Na tvnwarszawa.pl pokazujemy najświeższe zdjęcia.

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę strażacy prowadzili poszukiwania 32-latka na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować. Równie tragicznie zakończyła się akcja ratunkowa na jeziorze Zegrzyńskim w Nieporęcie, podczas której z wody wyciągnięto 33-letniego mężczyznę.

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Aktualizacja:
Źródło:
tvnnwarszawa.pl, PAP

Na Czerniakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jeden przeleciał przez barierę energochłonną i zakończył jazdę na poręczy kładki dla pieszych. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę w alei Krakowskiej doszczętnie spłonął samochód osobowy. Na szczęście podróżującym osobom udało się opuścić pojazd, przed rozwinięciem się pożaru.

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Garwolina przejął się losem małego dzika. Przygarnął do mieszkania w bloku zwierzę, która błąkało się po lesie. Sąsiedzi wezwali policję. Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna.

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dokładnie w trzecią rocznicę tragicznego wypadku w samym centrum Warszawy zapadł wyrok na kierowcę porsche. Mężczyzna pojednał się z rodziną ofiary, a ta zgodziła na karę w zawieszeniu. Sędzia był jednak innego zdania i uznał, że Patryk D., który pędził Marszałkowską prawie 140 kilometrów na godzinę, musi trafić za kratki.

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl