Po przejściu tarcz drążących tunele, na Targówku przyszedł czas na montaż torów. W czasie prac układane są między innymi maty, które mają zapobiegać drganiom.
"Tarcze TBM, które drążą tunele II linii metra obudowują je jednocześnie szczelnymi betonowymi pierścieniami. Dzięki temu, po demontażu instalacji związanych z pracą tarcz, można przystąpić do prac wykończeniowych, a także montażu torowiska oraz sieci i urządzeń umożliwiających eksploatację linii. W warszawskim metrze mamy nawierzchnię torową bezpodsypkową, bezpodkładową" - informuje Anna Bartoń, rzeczniczka Metra Warszawskiego.
Wibroizolacja
Torowisko montowane jest teraz w tunelu lewym i prawym szlaku D18 (łączy stacje C17 Targówek i C18 Trocka) oraz na stacji C17 Targówek. Metro zaznacza, że na pozostałych odcinkach trwają prace przygotowawcze.
Montaż torowiska jest podzielony na kilka etapów. Czyszczone jest betonowe podłoże, kładzione uzbrojenie, później tor jest stabilizowany i regulowany, a szyny spawane.
"W celu zmniejszenia odczuwalności drgań wynikających z eksploatacji metra oraz dla ochrony budynków i znajdujących się w nich ludzi, zastosowano dwustopniową wibroizolację. Pod płytą torową układana jest mata wibroizolacyjna, zaś szyny mocowane są do bloczków o odpowiednich parametrach tłumienia" - tłumaczy Bartoń.
Trzy stacje
Przedłużenie metra powinno być gotowe w drugiej połowie 2019 roku. Planowane tutaj stacje to: "Szwedzka" (C16) pod Strzelecką po wschodniej stronie Stalowej; "Targówek" (C17) w okolicy skrzyżowania Pratulińskiej z Ossowskiego oraz "Trocka" (C18) w rejonie skrzyżowania ul. Pratulińskiej z Trocką. Wszystkie te nazwy są na razie robocze, bo nie zaakceptowała ich jeszcze Rada Warszawy.
ZOBACZ MATERIAŁY O BUDOWIE METRA NA TARGÓWKU:
ran/r
Źródło zdjęcia głównego: Metro Warszawskie