Po sobotnim potknięciu Lecha Poznań z Pogonią Szczecin, Legia została piłkarskim mistrzem Polski.
Pewna tytułu zagra w niedzielę o godz. 15.30 na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej z Ruchem Chorzów. Po meczu zacznie się wielka feta - kibice przejdą ulicami Warszawy pod kolumnę Zygmunta.
Po zakończeniu imprezy autokar z piłkarzami ma wyruszyć w drogę powrotną na ulicę Łazienkowską. "Zachęcamy wszystkich do wspólnego przemarszu za autokarem ulicami Warszawy, aż pod nasz stadion, gdzie nastąpi zakończenie wspólnej celebracji" – zaprasza stołeczny klub.
Władze miasta są przekonane, że warszawiacy mogą czuć się bezpiecznie. - Procedura jest taka sama, jak przy wszystkich tego typu paradach. Jestem przekonany, że zarówno uczestnikom przemarszu, jak i osobom postronnym, zostanie zapewnione bezpieczeństwo - podkreślił rzecznik prasowy stołecznego ratusza Bartosz Milczarczyk.
Legia apeluje o spokój
O spokojne i godne zachowanie zaapelowała do swoich sympatyków również Legia. "Niech każdy z nas reprezentuje z godnością i warszawskim fasonem nasz Klub i nasze Miasto. W związku z tym, prosimy Was o stosowanie się do uwag i próśb Kibiców zaangażowanych w organizację tego wydarzenia oraz przedstawicieli Klubu" - napisano na oficjalnej stronie internetowej klubu.
Przemarsz zaplanowano ulicami: Pepsi Arena, ul. Łazienkowska, Rondo Sedlaczka, ul. Myśliwiecka, ul. Górnośląska, Aleje Ujazdowskie, Plac Trzech Krzyży, ul. Nowy Świat, Rondo gen. Charles’a de Gaulle’a, Aleje Jerozolimskie, ul. Marszałkowska, ul. Królewska, Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego, ul. Marszałka Ferdinanda Focha, ul. Jana Moliera, ul. Senatorska, Plac Zamkowy, ul. Krakowskie Przedmieście, ul. Nowy Świat, Plac Trzech Krzyży, ul. Książęca, ul. Rozbrat, ul. Łazienkowska, Pepsi Arena.
Zatrzymano 96 kibiców
Podczas ubiegłorocznej mistrzowskiej fety Legii policjanci zatrzymali w Warszawie 96 osób. Przed północą na pl. Zamkowym grupa zgromadzonych tam osób, w tym wiele będących pod wpływem alkoholu, używała materiałów pirotechnicznych, biła się między sobą, niszczyła krzesełka i stoły ogródków piwnych. Policja interweniowała po tym, jak zgromadzeni nie podporządkowali się wezwaniom do rozejścia i obrzucili, m.in. butelkami, policyjny samochód z nagłośnieniem.
Dwadzieścia dwie osoby usłyszało wówczas wyroki za zakłócanie porządku publicznego o charakterze chuligańskim. Sąd orzekł wobec nich kary grzywny w wysokości od 300 do 800 złotych oraz dwuletnie zakazy wstępu na imprezy masowe. Jedną osobę sąd skazał za naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenia policjantów na 6 miesięcy prac społecznych. Mężczyzna miał także zapłacić 300 zł na rzecz pokrzywdzonych funkcjonariuszy.
Tak kibice świętowali w 2013 roku:
Kibice powitali autokar. Niektórzy świętowali topless
Tak świętowali mistrzostwo piłkarze i kibice na Agrykoli
Czerwono od rac przed kolumną Zygmunta
PAP, wp/ran
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl